A gdyby tak się okazało, że nasze wybory nie mają żadnego znaczenia? Co, jeśli te wszystkie decyzje, które codziennie podejmujemy, nie mają żadnego sensu?
Nasz mózg praktycznie nie odpoczywa. Miliony myśli zaprzątają naszą głowę, a nam się wydaje, że te myśli… mają jakieś znaczenie.
Pracujemy długo, śpimy krótko, żyjemy szybko.
Wystarczy nam w takim razie mieć nadzieję że chociaż umierać będziemy wolno. Przynajmniej w końcu coś działoby się wolniej. Cała reszta pędzi i mija nas tak szybko, że aż prawie czujemy na twarzy powiew zimnego wiatru.
Podobno jutro to tajemnica, dzisiaj to dar losu, a wczoraj – historia. Tylko, jak odróżnić wczoraj od dzisiaj, jeśli nie odróżnia się od siebie mijających lat?
Te wszystkie decyzje, które teraz spędzają nam sen z powiek – jutro o nich zapomnimy. Wraz z jutrem nadejdą kolejne zmartwienia, kolejne problemy i kolejne próby poskładania rzeczywistości – byle tylko przetrwać. To, co dzieje się teraz, aktualnie – to już jest historia. Żadna sekunda się już nie powtórzy. Pamiętacie może ten wiersz?
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Dziś przeczytacie ten tekst i będziecie o nim pamiętać przez moment. Jutro zapomnicie. Ja też jutro o nim zapomnę. Każdy dzień zdaje się resetować nasze umysły. Co 24 godziny nastaje nowy dzień. Codziennie nowy cel: przetrwać. Codziennie rodzimy się na nowo. Uważajmy jednak, żebyśmy nie zaczęli codziennie na nowo umierać.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.
Tekst: Justyna Kubaszczyk
Wiersz: Wisława Szymborska