/pixabay/

Piotr i Paweł. Dwóch różnych ludzi. Dwa różne charaktery. Dwa różne życiorysy. Dwie drogi do Boga. Choć wiele ich dzieli to ŁĄCZY ich miłość do Jezusa. I to jest najpiękniejsze. MIŁOŚĆ ŁĄCZY! Ludzie Boga to ludzie, którzy łączą, nie dzielą! Niestety jesteśmy w świecie specjalistami od podziałów, choć powinno być odwrotnie. Dzielimy na pracowicowych, lewicowych; tych z PO i tych z PISU; liberałów i konserwatystów; ludzi z LGBT i tych niby “normalnych”; szczepionych i niezaszczepionych; od Rydzyka i od Szustaka. A przecież BÓG łączy, buduje mosty, szuka dróg do człowieka, różnych…

Pamiętam jak kiedyś “babcie” poszły do ks. Biskupa na skargę w sprawie księdza, który był krawcem i szył ornaty, wydawały im się zbyt ekstrawaganckie, za nowoczesne. Były złe bo były inne, nie mieściły się w kanonie ich wąskiego i ciasnego myślenia. A więc księdzu się oberwało “donosikiem”. Mądry Biskup, który im powiedział, że ogród Pana Boga jest kolorowy i rosną w nim różne kwiaty i każdy kwiat jest piękny i ubogaca ogród. A babcie chciały “ogródek Kościoła” po swojemu urządzić, szary, mdły, jednokolorowy, ogródek pt. “bo u nas zawsze tak było”. To jest pokusa, takie myślenie dzieli. Jest pozbawione wrażliwości, czułości, empatii, więcej, jest niechrześcijańskie!

Naprawdę w Kościele pomieścimy się wszyscy, jest w nim bardzo wiele miejsca. Każdy znajdzie swoje. 
Jeszcze raz. Piotra i Pawła ŁĄCZYŁA miłość do Jezusa, a nas?

Z Bloga Wzięte | ks. Karol Ciesielski
Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter