Za nami Wieczór Narodów, jedno z najpiękniejszych wydarzeń, które towarzyszy co roku letniej szkole języka, literatury i kultury polskiej. W tym wyjątkowym dniu prawie 200 cudzoziemców z 34 krajów (m.in. z: Argentyny, Białorusi, Brazylii, Chin, Gruzji, Indonezji, Kanady, Korei Płd., Paragwaju, Stanów Zjednoczonych i Ukrainy) zaprezentowało na cieszyńskim Rynku kulturę i tradycje swoich krajów, tańcząc, śpiewając i częstując mieszkańców specjałami swojej kuchni narodowej.

- W tym roku już po raz kolejny dzięki przychylności władz miasta Wieczór Narodów organizowany jest na cieszyńskim Rynku. Tym samym stając się imprezą otwartą dla mieszkańców i turystów odwiedzających Cieszyn – mówiła podczas wydarzenia Jolanta Tambor, Dyrektor Szkoły Języka i Kultury Polskiej UŚ.

Tego dnia nie mogło również zabraknąć podziękowań i życzeń udanej zabawy, które w stronę uczestników wydarzenia, organizatorów oraz mieszkańców i gości skierował gospodarz miasta.

Zobacz film: KLIK 

- Bardzo się cieszymy, że ten najważniejszy plac w mieście staje się dziś międzynarodową agorą i możemy spotykać tu ludzi z różnych zakątków świata, mówiących różnymi językami i żyjących różnymi kulturami a jednak zawsze sobie bliskich… – mówił podczas Wieczoru Narodów Ryszard Macura, Burmistrz Cieszyna, dodając – Dziękuję wszystkim uczestnikom letniej szkoły języka, literatury i kultury polskiej. Szczególne podziękowania kieruję na ręce Pani Dyrektor i Uniwersytetu Śląskiego. To dzięki waszej inicjatywie, waszej pracy, wysiłkowi i włożonemu w przedsięwzięcie sercu możemy, tu w Cieszynie poznawać różne kultury i rozmawiać w różnych językach.

Międzynarodowe popołudnie rozpoczął przemarsz z flagami, czyniąc Cieszyn tego dnia najbardziej wielokulturowym miastem na Śląsku. Tradycyjnie 15 sierpnia nie mogło zabraknąć polskiego akcentu, jakim było wspólne odtańczenie poloneza na cieszyńskim Rynku.

XXVIII letnia szkoły języka, literatury i kultury polskiej odbyła się pod honorowym patronatem Burmistrza Miasta Cieszyna.

 

xxx

Ciekawostki – rzeczy, które budzą zdziwienie u naszych gości, którzy przybyli do Cieszyna z różnych zakątków świata: