fot. pixabay.com/pl


Znów minął rok.

Nie mów: „odwalony”. W nim było dużo dobra i to niewątpliwego dobra. To nie tylko krok w czasie. To był twój krok w drodze do Boga. Tyle miłości, tyle przełamywania swego egoizmu.
Może powiesz: „To, co mówisz jest dla mnie krępujące. Nie widzę wcale tego dobra”.

A więc popatrz - tyle rannego wstawania, pośpiechu, by się nie spóźnić, przepracowanie solidnie godzin, uczciwości, pomocy w domu, troski. Tak, tyle miłości. Pan Bóg jest nieskończenie sprawiedliwy. To znaczy przede wszystkim, że nie zapomni najmniejszego dobrego uczynku, najprostszego słowa, najdrobniejszej życzliwej myśli.

- Ks. M. Maliński

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter