Niedziela w Istebnej upłynęła mieszkańcom regionu oraz wielu turystom w towarzystwie pięknych i silnych koni oraz widowiskowej rywalizacji. W Kompleksie Sportowo-Rekreacyjnym w Istebnej Zaolziu rozegrano już po raz osiemnasty Zawody Furmanów. Zawodnikom sprzyjała nie tylko wspaniała pogoda, ale również gorąca atmosfera przygotowana przez tłumy widzów.
W tegorocznych zmaganiach wzięli udział furmani nie tylko ze Śląska Cieszyńskiego, ale również Beskidu Żywieckiego, Małopolski, a także Czech i Słowacji. Jak trudna jest praca osób przy wycince drzew, wiedzą tylko ci, którzy na co dzień pracują w lesie. Zimowa rywalizacja zorganizowana przez Gminny Ośrodek Kultury w Istebnej oraz Nadleśnictwo Wisła była dla nich nie tylko sprawdzianem ich możliwości czy kondycji koni, ale również okazją, by przybliżyć szerszemu gronu ciężką i niejednokrotnie niebezpieczną pracę ludzi gór w lesie, którzy nierzadko wykonują pracę przy zrywce drzew od pokoleń.
Zawodnicy tradycyjnie wzięli udział w trzech konkurencjach. Slalom z drewnem stosowym, precyzyjne pchanie drewna dłużycowego oraz w ostatnim zmaganiu - siła uciągu, w której sprawdza się nie tylko umiejętności furmana, ale również kondycję fizyczną konia.
Foto i tekst Krzysztof Telma