Spotkania z prof. Danielem Kadłubcem zawsze cieszą się popularnością. W piątek w Cieszyńskim Ośrodku Kultury„Dom Narodowy” odbyło się kolejne spotkanie z cenionym folklorystą i językoznawcą, tym razem promujące jego najnowszą książkę „Śpiywo Anna Chybidziurowa a jeji sómsiedzi”. Wydarzenie, które odbyło się w ramach projektu ”Kaj indzi inakszy-u nas po naszymu” uświetnił muzyczny akcent w wykonaniu Kapeli Bezmiana.

Publikacja jest kontynuacją wydanej w 2017 roku książki „Opowiado Anna Chybidziurowa”, będącą spisem opowiadań nieżyjącej już gawędziarki z Bukowca. Wedy blisko 700 stronicowa książka prof. Kadłubca cieszyła się, zwłaszcza na Zaolziu dużym rozgłosem.

Równie obszerna jest nowa publikacją zawierająca 450 pieśni ludowych, śpiewanych przez nieżyjących już 61 wykonawców pochodzących z Zaolzia, m. in. Mostów koło Jabłonkowa, Piosku, Łomnej Górnej i Dolnej, Hyrczawy, Jabłonkowa czy Boconowic. Zapisane na taśmach magnetofonowych nagrania były gromadzone od lat 60 tych XX wieku przez profesora i dzięki przelaniu ich na papier zostały ocalone od zapomnienia, ubarwiając jednocześnie dziedzictwo kulturowe ziemi cieszyńskiej. Dodatkowo książkę wzbogaca dołączona płyta zawierająca 36 oryginalnych nagrań sprzed blisko pół wieku.

- To byli ludzie, którzy mieli od Boga talent. Dziewczyna, która miała siedem lat szkoły podstawowej w Bukowcu i całe życie żyła w tej najstarszej wsi w Beskidzie Śląskim. Była nie tylko genialną narratorką, ale była fantastyczną śpiewaczką i nauczycielką. Jako prosta kobieta, animowała kulturę w Bukowcu przekazując ją kolejnym pokoleniom-wspomina Kadłubiec.

Profesor zaznacza, iż ludowe przyśpiewki towarzyszyły mieszkańcom przez całe życie i każda czynność w ich życiu, czy znaczące w ich kulturze wydarzenie miało również wydźwięk w formie muzycznej stając się ważnym przekazem werbalnym. To także dotyczy samej gwary, która jest zakorzeniona nie tylko w przyśpiewkach, ale w wielu domach od pokoleń i mimo upływu czasu wciąż jest żywa.

- Myślę, że jest to kwestia świadomości, ludzie zaczynają sobie uświadamiać, że ta gwara jest ogromnie ważnym elementem życia. Zwłaszcza dla Cieszyniaków i to z jednego prostego powodu - gwara cieszyńska jakoby fenomenalnie inaczej modeluje świat. Jest fundamentem i najważniejszym identyfikatorem etnicznym, która mówi o tym kim jesteśmy -podkreśla Kadłubiec.

Foto i tekst Krzysztof Telma









Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter