Uroczystości Wielkiego Czwartku w bielskiej katedrze w dniu 18 kwietnia br. rozpoczęły się od przedpołudniowej Mszy świętej Krzyżma. Mszę świętą pod przewodnictwem ks. biskupa ordynariusza Romana Pindla koncelebrowali ks. biskupi; Piotr Greger i Tadeusz Rakoczy.

W uroczystej liturgii udział wzięło kilkuset księży z terenu całej diecezji, którzy odnowili przyrzeczenia złożone podczas święceń. W wygłoszonej  homilii ks. biskup Roman zaznaczył, że przyjęcie święceń kapłańskich to początek naszego posługiwania w mocy Ducha Świętego i wypełniania misji otrzymanej od Boga. Za św. Pawłem zwrócił uwagę, że dar Ducha Świętego, otrzymywany przez kapłanów podczas święceń, powinien być ciągle na nowo rozpalany, podobnie jak pragnienie świętości. Dzięki temu, jak powiedział, w życiu wierzącego, tak jak w przypadku Apostoła Narodów, ujawniają się miłość, moc i trzeźwe myślenie. „Potrzebne jest także ponowienie decyzji, jakiś rodzaj odnowienia otrzymanych darów i ożywienia na nowo gorliwości w odpowiedzi na codzienne obdarowywanie”.

Podczas liturgii ks. biskup Roman poświęcił oleje ( chorych, katechumenów i krzyżma), które przez cały służą przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych. W czasie uroczystej  Eucharystii,  dwóch księży – ks. Kazimierz Buba oraz ks. Bogusław Czarny – obchodzili złoty i czternastu srebrny jubileusz swego kapłaństwa. Wszyscy księża jubilaci odebrali od biskupa pamiątkowe tuby z jubileuszowymi życzeniami. Specjalne błogosławieństwa od ks. biskupa Romana Pindla, otrzymało 157 nowych animatorów służby liturgicznej z 64 parafii, z diecezji bielsko-żywieckiej. Na znak podjętych zadań,  ks. biskupi Roman Pindel i Piotr Greger włożyli na szyje animatorów  poświęcone krzyże.

Natomiast w wieczornej Mszy świętej Wieczerzy Pańskiej przewodniczył ks. biskup Roman Pindel z ks. biskupem Tadeuszem Rakoczym wraz kapłanami katedralnymi na czele z ks. proboszczem Antonim Młoczkiem i sekretarzami księży biskupów; Piotrem Górą i Jerzym Urbańcem. W swojej homilii ks. biskup Roman zachęcił, by gorliwie uczestniczyć w Wieczerzy, którą Jezus ustanawiał, „pozwalając się przemieniać na podobieństwo do Niego”. „Módlmy się także za tych, których Chrystus wybrał do kapłaństwa, by wpierw uwierzyli w to, kim są i według tego powołania żyli i wiernie posługiwali w Kościele”.

Po homilii,  ks. biskup Roman upamiętniając gest Jezusa Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy, obmył i ucałował nogi dwunastu mężczyznom. Przypomina to gest Chrystusa i wyraża prawdę, że kościół, tak jak Chrystus, jest nie po to, żeby mu służono, lecz aby służyć. Liturgię Wielkiego Czwartku, zakończyła procesja przeniesienia Ciała Chrystusa do ciemnicy. Tu rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu.

Wymownym znakiem odejścia Jezusa, który po Ostatniej Wieczerzy został pojmany, jest ogołocenie centralnego miejsca świątyni, czyli ołtarza. Aż do Wigilii Paschalnej ołtarz pozostaje bez obrusa, świec i wszelkich ozdób, a tabernakulum pozostaje puste.

















Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter