W piątek 19 lipca strażacy z obu stron Olzy, spotkali się na Moście Wolności, by wspólnie uczcić śmierć tragicznie zmarłych kolegów. Tego dnia minęła właśnie 49 rocznica tragicznych wydarzeń z 1970 roku, kiedy to podczas przetaczającej się przez przez Śląsk Cieszyński powodzi, pięciu druhów straciło życie w wezbranych wodach Olzy.
Mimo, iż od tamtych zdarzeń upłynęło blisko pół wieku, wielu mieszkańców Ziemi Cieszyńskiej wciąż pamięta chwilę, w których przyszło się im zmagać z wielką falą powodziową, jaka przetoczyła się przez Cieszyn. Po tamtych chwilach pozostało tylko wspomnienie i wciąż żywa historia, zwłaszcza w sercach druhów, przyjaciół i rodzin ofiar, którzy co roku spotykają się tu, by przypomnieć tamte dramatyczne wydarzenia.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta obu stron Olzy, przedstawiciele Straży Pożarnej, rodziny ofiar, a także mieszkańcy miast, którzy pod tablicą upamiętniającą - złożyli wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalili znicze. W intencji ofiar modlił się ks. Kanonik Brunon Grajcke, proboszcz Parafii Cieszyn-Mnisztwo oraz ks. Jan Sztwiertnia z Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Cieszynie.
- Spotkaliśmy się tu, aby uczcić ich pamięć oraz, żeby ich poświęcenie życia nigdy nie zostało zapomniane... Wezbrane wody Olzy niosły ze sobą wszystko, co napotkały na swojej drodze. Kiedy strażacy byli zajęci pracami na moście, wzburzona rzeka przyniosła wielkie drzewo, które uderzyło w jedną z podpór, powodując jej załamanie. Do rozszalałej rzeki wpadło 14 strażaków, natychmiast przystąpiono do akcji ratowniczej, w wyniku której uratowano 9 z nich. Niestety dla reszty nie było ratunku - przypomniał Czesław Dropczyński, Prezes Zarządu Miejskiego ZOSP RP w Cieszynie.
W wezbranym nurcie Olzy życie oddali: Ludwik Bobrzyk OSP Cieszyn-Pastwiska, Wilhelm Dziadek OSP Cieszyn-Bobrek, Ernest Jakubiec OSP Cieszyn-Pastwiska, Władysław Sułek OSP Cieszyn- Pastwiska, Andrzej Topiarz OSP Cieszyn-Pastwiska.
Uroczystość zakończono tradycyjnie na Moście Wolności, gdzie druhowie złożyli wieniec w nurcie Olzy oraz stworzyli symboliczny most wodny.
Foto i tekst Krzysztof Telma
