Na to wydarzenie czekało wielu pasjonatów fotografii nad Olzą.
W piątek w przestrzeniach Galerii 12, mieszczącej się w murach Cieszyńskiego Ośrodka Kultury „Dom Narodowy” otwarto doroczną wystawę członków Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego. Prezentacje CTF 2019 to najważniejsza w roku wystawa fotografii, prezentująca różnorodność tematyczną i niezwykle wysoki poziom artystyczny. Dziś blisko 90 lat działalności CTF przynosi efekty, zaszczepiona pasja w kolejnym pokoleniu jej członków, a także zdobyte przez lata doświadczenie procentuje wspaniałymi i niecodziennymi pracami.
- Dzięki temu, że mamy dostęp do pięknej i dużej galerii, mogliśmy bardziej treściwie pokazać naszą działalność. Wcześniej, ze względu na ograniczenia przestrzeni wystawialiśmy po dwa zdjęcia, dziś każdy autor może pokazać szersze spektrum naszej działalności. Wystawa jest różnorodna, bo każdy z autorów inaczej patrzy na świat i inne dziedziny fotografii go interesują. Mamy zdjęcia z zakresu fotografii przyrodniczej, mamy krajobrazy, sporo portretów, architekturę, a nawet zdjęcia z zakresu fotografii sensualnej, co jest podniesieniem naszej działalności o poziom wyżej – podkreślał Michał Kuzyk, prezes Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Przez najbliższy miesiąc prace 21 autorów będą zdobić wnętrza cieszyńskiej galerii, wśród nich są fotografie dwóch debiutantek: Klaudii Kupczok oraz Marioli Bitner, która utrwaliła swoje prace na aluminiowej płycie kompozytowej, co zapewnia im wyjątkową ostrość i intensywność barw. Tegoroczny wernisaż ubarwiła niezwykła osobowość - Monika Mol. Znana cieszyńska stylistka i autorka wielu odważnych projektów zaprezentowała swoje stylizację utrwalone przez Julii Rychlik, Michała Kuzyka, Ady Mojcho, Tomasza Donocika, Mirosława Wiśniewskiego i Jířího Barneya Černohorského.
- Z Panią Moniką współpracujemy blisko od roku. Wpadliśmy na pomysł, aby urządzić sesję fotograficzną, która Pani Monika przygotuje od strony stylizacyjnej, natomiast my od strony fotograficznej. I tak powstał projekt „Z aparatem po teatrze”, którego część już wystawialiśmy, jeśli chodzi o architekturę naszego pięknego teatru, dziś natomiast można zobaczyć drugą część, czyli portrety - wyjaśnia Michał Kuzyk.
Foto i tekst Krzysztof Telma
