Smutne to było święto z okazji 102 rocznicy odzyskania niepodległości. Nie było wspólnego odśpiewania Hymnu przed bielskim ratuszem, wiele rzeczy nie było, nie było radości, entuzjazmu.

O wielu lat lat Msza święta za Ojczyznę była w bielskim kościele św. Maksymiliana Kolbe z którego wyruszył pochód w towarzystwie żołnierzy Wojska Polskiego na Cmentarz Wojskowy na oś. Wojska Polskiego. W tym roku Mszę święta za Ojczyznę w bielskiej katedrze pw. św. Mikołaja sprawował ks. biskup Roman Pindel w asyście ks. Antoniego Młoczka – proboszcza katedry i ks. Piotra Góry – sekretarza ks. biskupa. W wygłoszonej homilii ks. biskup Roman nawiązał do panującej sytuacji w naszym Kraju;

„Równocześnie konfrontujemy się z dzisiejszymi wyzwaniami, z tym, co w tym roku 2020 jest największym wyzwaniem dla wszystkich: od rządzących, po samorządowców, odpowiednich służb, nauczycieli i uczniów, rodziców i osoby starsze. Widzimy dobrze, gdzie przebiega front, lokalizujemy punkty słabe, szukamy motywacji, aby pokonać ograniczenia i braki, aby poszczególni ludzie mogli przekroczyć już osłabione siły fizyczne i psychiczne.

To jest też tegoroczny sposób umiłowania Ojczyzny: aby jak najmniej osób umarło, by dzisiejsze pokolenie uczniów i studentów nie miało poważnej przerwy w zdobywaniu wiedzy”.

W dalszej części homilii ks. biskup Roman powiedział, że „dziś bardziej stosowne byłoby nie szukać pomników i grobów, ale spotkać i wesprzeć dzisiejszych bohaterów, którzy toczą wyczerpującą walkę z koronawirusem, bardzo często ponad siły, jak na najbardziej morderczym froncie”.

Odwołując się do tekstu z Listu św. Pawła do Tytusa ( Tt 3, 1- 7) o tym, że powinno podporządkować się zwierzchnim władzom, słuchać ich i okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu”, ks. biskup  przypomniał historię Cieszyna – przykładu „szlachetnego przezwyciężenia podziałów, gdzie wspólnie o przyłączenie do Polski starali się ewangelik, katolik i socjalista”.

„Myśleli globalnie, śląc jeszcze przed 11 listopada 1918 roku akces do Polski, która dopiero powstanie i gotowość podporządkowania się władzy centralnej. Działali zrazem lokalnie, szukając porozumienia, także z Czechami, później zaś stając do walki z rodzącym się dążeniem czeskich sąsiadów, by przyszła granica przebiegała pomiędzy terenami o faktycznej większości ludności narodowości polskiej lub czeskiej”.

Na zakończenie homilii ks. biskup Roman jeszcze raz przypomniał słowa Listu św. Pawła do Tytusa: „Przypominaj wszystkim, że powinni podporządkować się zwierzchnim władzom, słuchać ich i okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu: nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność.”

W uroczystej Mszy świętej za Ojczyznę oprócz licznie zgromadzonych wiernych, młodych ludzi z ONR,obecni byli prezydent miasta Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski z vice przewodniczącym Rady Miasta Piotrem Ryszką.

Pragnę by ostatnie słowa wygłoszonej homilii ks. biskupa Romana wzięlibyśmy wszyscy do sera w tym bardzo ciężkim czasie w naszym Kraju: nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność.”

Tekst i foto: Marian Szpak





























 

 

 

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter