W sobotę na spowitej mgłą Równicy pojawili się miłośnicy motocykli. Deszcz oraz zaledwie kilkustopniowa temperatura nie zniechęciła uczestników do wzięcia udziału w Zimowej Motocyklowej Pielgrzymce na Równicę połączonej z Nocnym Czuwaniem.


Na zboczu góry, tuż przy Gościńcu Równica została odprawiona wieczorna Msza Święta w intencji motocyklistów. Odprawił ją ks. Krzysztof Patas – wikariusz w Wodzisławiu Śląskim oraz kapelan Katolickiego Klubu Motocyklowego "Souls' Hunters". Tuż po niej rozpoczęło się nocne czuwanie. 

Połączyła ich pasja do motocykli, zaszczepione w sercach wartości oraz miłość do Boga. Wspólnie pokonują setki kilometrów by pielgrzymować, modlić się oraz czynić dobro. „Łowcy dusz” z Żor, mają także swojego patrona, za którego obrali jezuitę Świętego Andrzeja Bobolę, działają blisko od dziesięciu lat jednocząc motocyklową brać ze Śląska, szerząc przy tym ewangelię. Rozpoczęty czas Wielkiego Postu to najlepszy moment na wyciszenie, wspólną modlitwę i przeżycie duchowe. 

- To, co zawsze motocyklistów łączy to spotkanie. Taka Msza święta odprawiona na otwartej przestrzeni ma swój urok. Tradycyjnie spotykaliśmy się tutaj na Nocnych Wjazdach na Równice, ze względu na pandemię nie było to możliwe, ale organizatorzy znaleźli rozwiązanie zapraszając na wspólna modlitwę z zachowanym reżimem sanitarnym. Cieszę się, że jestem tutaj potrzebny i miło mi, że traktują mnie w tej społeczności jak brata - przyznaje duchowny w rozmowie z naszym portalem.

Tekst i foto Krzysztof Telma







Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter