Parafia św. Marii Magdaleny dziękuje wszystkim, którzy poprzez ofiary wspierają parafię w podejmowanych inwestycjach.

Jak poinformowała parafia przed końcem roku zakończono wewnętrzne prace przy osuszaniu drugiej partii ścian zabytkowego kościoła. Niestety nie udało się otrzymać dofinansowania z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na trzeci i ostatni etap osuszania. Parafia złożyła odwołanie od tej decyzji.

W 1960 roku kościół św. Marii Magdaleny w Cieszynie został wpisany do rejestru zabytków.

Prace przy osuszaniu drugiej partii murów świątyni ruszyły w ubiegłym roku po wakacjach. Objęły odcinek zewnętrzny murów od bramki przy placu św. Krzyża poprzez wejście główne do świątyni aż do kaplicy Miłosierdzia Bożego. Warto dodać, że podczas prac doszło do niezwykłego odkrycia. W trakcie prowadzonych robót przy izolacji fundamentów kościoła odkryto kryptę pod ufundowaną w 1660 roku przez Larischów kaplicą Świętego Krzyża. Pisaliśmy o tym TUTAJ

Gdyby problemów było mało to pojawił się niestety kolejny. Parafia podjęła kroki w celu usunięcia wulgarnych napisów z murów świątyni kościoła Trójcy Świętej.

- Bardzo prosimy parafian o zwrócenie baczniejszej uwagi na osoby, które bezkarnie dopuszczają się takich aktów wandalizmu. Jednocześnie przypominamy, ze nasze kościoły parafialne są zabytkami, a wiec skarbami kultury narodowej i żadne okoliczności i zdarzenia nie są usprawiedliwieniem takich działań - apeluje parafia.

Na domiar złego parafia będzie musiała podjąć się również naprawy mechanizmu jednego z dzwonów kościoła parafialnego, który uległ uszkodzeniu.  Naprawy dokona specjalistyczna firma „Rduch”, która dokona oględzin i podejmie naprawę w tym tygodniu.

Zawieszony został również remont zabytkowych organów, który trwa już kilka lat. O remoncie pisaliśmy TUTAJ

Aby prace mogły posuwać się do przodu parafię można wesprzeć dowolnymi ofiarami na tacę lub nawet symboliczną wpłatą na konto parafialne: 44 8113 0007 2001 0175 7295 0001.

Tekst i foto: P.Staroń