Na zboczach Czantorii ponownie wróciły owce. Obraz wypasanych tu stad owiec wpisał się w krajobraz rozległych Beskidzkich polan, jednak nieopłacalna przez ostatnie dziesięciolecia hodowla, spowodowała zanik tego ważnego i pięknego elementu folkloru Beskidów. Pozostałością starych tradycji są tu zniszczone i nadszarpnięte zębem czasu szałasy. Dziś możemy powoli mówić o odradzaniu się w Polsce tradycji pasterskich dzięki wsparciu z programu Owca+.

Porośnięte obfitą roślinnością zbocza Czantorii ponownie stały się miejscem wypasu owiec, a zbudowana tu i uruchomiona nowa pasterska kolyba sprzyjać będzie rozwojowi gospodarki szałaśniczej w okolicach Ustronia. W niedzielę na polanie przy górnej stacji Poniwiec Mała Czantoria uroczystego otwarcia nowego szałasu dokonał Burmistrz Ustronia Przemysław Korcz. Wydarzenie było również okazją do poznania historii pasterstwa w okolicy Czantorii, czy spróbowania regionalnej kuchni. 

Tekst Krzysztof Telma/ Foto FB Przemysław Korcz, Burmistrz Miasta Ustroń

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter