Nie inaczej jest także w cieszyńskim schronisku Azyl, gdzie przed nadejściem zimy trwają prace nad polepszeniem warunków mieszkającym tutaj zwierzętom. Do schroniska cieszyńskiego zazwyczaj trafiają psy bezdomne, które błąkają się po Cieszynie i okolicznych miejscowościach. Rozmawiając z właścicielem schroniska panem Mieczysławem Kowalczykiem, dowiedzieliśmy się, że statystyki w schronisku z każdym kolejnym rokiem polepszają się. Coraz więcej psów znajduje nowy dom. Każdego roku do schroniska trafia około 500 psów. Psy poza dobrymi warunkami do życia i ciepłą atmosferą, każdego dnia otaczane są miłością pracowników, którzy na co dzień robią wszystko aby zapewnić im jak najlepsze warunki do życia. Przygotowania do zimy zaczynają się już na początku września. Budy są ocieplane specjalnymi materiałami, a małe pieski przenosi się do specjalnych pomieszczeń.

Do pomocy nie brakuje także ludzi o dobrych sercach. Na pomoc psiakom przychodzą dzieci, młodzież, dorośli z Cieszyna, a także osoby z okolicznych miejscowości. Tradycją jest, że każdego roku Szkoła Podstawowa im. Orła Białego w Zamarskach, organizuje akcję "Złotóweczka dla pieseczka", która polega na tym, że dzieci zbierają karmę dla psów. Wiele szkół podstawowych organizuje także m.in. mikołajkową zbiórkę, podczas której zbiera się koce i suchą karmę, a potem cały prowiant trafia do schroniska.

 - "To bardzo miłe, że różne placówki - w tym szkoły podstawowe organizują przeróżne akcje, na potrzeby naszego schroniska. Zazwyczaj dowiadujemy się o tym, jak już dzieci przyjadą z darami do schroniska, robią przy tym nam, a w szczególności psiakom wielką niespodziankę. Nasze schronisko nie organizuje zbiórek, więc wszystkie zbiórki, które wychodzą samoistnie są dla nas zawsze miłym zaskoczeniem..." - mówi w rozmowie z "Gwiazdką Cieszyńską" Mieczysław Kowalczyk.

I choć do zimy jeszcze daleko, to wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, prace w schronisku idą pełną parą. Każda osoba, która chciałaby wesprzeć schronisko przed nadejściem zimy, może zrobić to osobiście dostarczając do schroniska suchą i mokrą karmę dla psów m.in. ryż, kaszę, makaron, ale także metalowe miski dla psów, garnki, odżywki, witaminy, preparaty na odpchlenie i odrobaczenie. Można też pomóc wpłacając dowolny datek na rzecz schroniska. Za zebrane pieniądze będą zakupione najpotrzebniejsze rzeczy dla psiaków.

Więcej informacji o schronisku Azyl można znaleźć na stronie:

http://schronisko.ustronet.pl/

Patryk Staroń