Zachwycające ikony Jerzego Wojtowicza, wykonane metodą średniowiecznej tempery jajowej zdobią wnętrza Galerii Ceglanej w Cieszyńskim Ośrodku Kultury w Cieszynie. W piątek odbył się tam wernisaż otwierający wystawę sanockiego artysty "Między Wschodem a Zachodem", która gościć będzie nad Olzą do końca maja. Nową wystawę uzupełniają współczesne, pełne ekspresji obrazy wykonane przez karpackiego mistrza. Artysta oraz konserwator podczas swojego pobytu w Cieszynie poprowadził także dla mieszkańców Ziemi Cieszyńskiej dwudniowy kurs pisania ikon.
Jerzy Wojtowicz wzoruje swoje prace na ikonach karpackich z przełomu XVI i XVII wieku, które zwiększały swobodę interpretacji w przedstawianiu tematów biblijnych. Jak podkreśla autor, każda ikona zawiera Słowo Boże, które należy właściwie odczytać.
Fascynujące prace przedstawiają wiele tematów biblijnych jak Narodzenie Pańskie, Sąd Ostateczny, Zaśnięcie Najświętszej Marii Panny, Ostatnią Wieczerzę czy Triumf Archanioła Michała. Podczas wernisażu dopełnieniem duchowej uczty był niezwykły wykład Jerzego Wojtowicza, wprowadzający w tematykę sakralnych dzieł w tym właściwej interpretacji ikon.
- Ikony czytamy, zwracając na uwagę na symbolikę kolorów, gestów i Słowa Bożego. Jeżeli w ikonie są użyte trzy ważne symbole teologiczne, oznacza to, że ikona jest kanoniczna, czyli zawarte w niej Słowo Boże od razu tę ikonę uświęca. Jezus jest synem Bożym, zesłanym na Ziemie. Natura boska, jeśli chodzi o kolor, jest przedstawiona poprzez czerwoną suknie Jezusa. Czerwień symbolizuje Ducha Świętego, Jego boskość. To, że Jezus przybrał ciało człowieka, zaistniał między ludźmi, symbolizuje suknia zielona, a więc cielesność materialną. I tego nie można zmieniać. Nie można w ikonie namalować szaty Chrystusa w kolorach, jakie by się chciało, ponieważ musimy zachować zgodność z teologią. Jeśli chodzi o gesty, oparte dwa palce na kciuku symbolizują podwójną naturę Jezusa, ale już w połączeniu z kciukiem Trójce Świętą – wyjaśnia szczegółowo autor wystawy.
Foto i tekst Krzysztof Telma