Uroczystą Mszą św. 6 sierpnia br. w kościele Przenajświętszej Trójcy – sanktuarium św. Józefa Bilczewskiego w Wilamowicach została zainaugurowana już XXXI diecezjalna piesza pielgrzymka na Jasną Górę, pod  hasłem „ Posłani w pokoju Chrystusa”.

Mszy świętej przewodniczył ks. biskup Roman Pindel, a wraz z nim przy ołtarzu modlili się , ks. Stanisław Morawa- proboszcz parafii, ks. prałat Michał Boguta,  ks. Damian Koryciński - główny przewodnik pielgrzymki,ks. Piotr Góra – sekretarz ks. biskupa, oraz księża przewodnicy grup pielgrzymkowych.

W wygłoszonej homilii ks. biskup Roman Pindel nawiązując  do czytanej Ewangelii ( Łk 9, 28b – 36) o Przemienienie Jezusa na Górze Tabor, przeszedł do opisu obrazu Santiego, powstałego w 1520 roku należącego do najważniejszych obrazów Przemienienia Jezusa powiedział:

„Ta 1/3 całości, najwyższy pas całości, przedstawia Jezusa w chwale wraz z przemienionymi najważniejszymi przedstawicielami religii Jezusa: to Mojżesz i Eliasz. Środkowy pas obrazu, stanowiący także mniej więcej 1/3 tego obrazu przedstawia trzech wybranych apostołów i zabranych przez Jezusa na górę. To Piotr, Jakub i Jan. Zdają się być przebudzeni ze snu i onieśmieleni tym, co widzą. Te dwa światy, przemienionego Jezusa z Mojżeszem i Eliaszem oraz trzech śpiących apostołów przedstawiają najczęściej malarze wszystkich epok. Rafael Santi dodaje do tego jeszcze jeden plan. To tłum ludzi, który pozostali u podnóża Góry Przemienienia. Tworzą oni kłębowisko postaci, tragicznych, przerażonych, nieszczęśliwych, pozostałych zaś dziewięciu apostołów – bezradnych wobec zła i nieszczęść trapiących ludzi. Gdy już odczujemy grozę zła, dostrzegamy chłopiec z otwartymi ustami ze stojącym za nim zapewne ojcem. To ofiara opętania, ponieważ następnego dnia, gdy Jezus zejdzie z góry, ojciec zwróci się do Niego: „Nauczycielu, spojrzyj na mojego syna, to mój jedynak. A oto duch chwyta go, tak że nagle krzyczy, targa go tak, że się pieni, i tylko z trudem odstępuje od niego męcząc go” (Łk 9,38-39). Na obrazie naprzeciw chłopca znajdują się apostołowie, bezradni, każdy z nich wykonuje inny gest. Nie tylko, że daleko im do jedności, ale przede wszystkim nie ma z nimi Jezusa i dlatego są bezsilni. Tymczasem Ewangelia i genialny malarz, wyprzedzający swoją epokę, po to wymalował ten inny świat, by nas zachęcić do szukania Jezusa z Jego mocą, do aspirowania i pragnienia tego świata, który jest gdzieś wyżej, jeżeli tylko odejdziemy od płaskiej i ponurej, perspektywy naszej codzienności. Jeżeli porzucimy beznadzieję i zaczniemy szukać wiary w moc i wybawienie przez Jezusa Rozpoczynamy dziś pielgrzymowanie, które jest takim wyjściem na górę z Jezusem. Przez kilka dni możemy słuchać więcej niż w ciągu roku słowa Bożego, głosu Jezusa, świadectwa o doświadczeniu wybawienia. Te kilka dni w ciągu roku mają nas umocnić tak jak umocniło wyjście tych trzech apostołów z Jezusem na górę, by doświadczyć Jego bóstwa i chwały. Jezus ich wybrał, ponieważ oni przede wszystkim potrzebowali umocnienia z różnych powodów. Jakub, ponieważ pierwszy z apostołów zginął z tego powodu, że był apostołem, Piotr, ponieważ miał umacniać innych w wierze i być zwornikiem jedności w Kościele. Jan zaś, z tego powodu, że najdłużej zachowany przy życiu miał dawać świadectwo o Jezusie do końca”.

Na zakończenie homilii ks. biskup Roman powiedział:

„Powrócimy po pielgrzymce do naszych domów, do pracy, obowiązków, trudności i przeciwności. Mądrość i światło słowa Bożego, doświadczenie mocy Jezusa i świadomość wspólnoty z tymi, którzy podobnie myślą i czują, pomogą nam wrócić w te same miejsca, ale z nową odwagą, wytrwałości i radością z wiary. Zawsze będzie też w nas pokusa, by widzieć życie tylko jednowymiarowe, tylko w tym świecie, tylko z przeciwnościami i trudnościami, bez obecnego w naszym życiu Jezusa, z niedowierzaniem, z lękiem przed bliskością. Zapamiętajmy tę dolną warstwę obrazu Rafaela Santi, nie dajmy się zniewolić i przerazić potęgą zła w świecie i bezradnością. Szukajmy, choćby na kilka dni umocnienia i tego, który jest Panem świata i dziejów, który jest zwycięzcą zdolnym pokonać największe zło, zniewolenie i grzech. Wypędzić Złego, uzdrowić, pocieszyć i podnieść. Wędrujmy z Nim”.

Po zakończonej Mszy św. pakiety przyjaciela pielgrzymki otrzymali: ks. biskup Roman  - z rąk rodziny Agnieszki i Grzegorza Tomasów z Cięciny - a także ks. Józef Jasek, obecnie rezydent w Wilamowicach (dzięki zachęcie którego dzisiejszy główny przewodnik ks. Damian jako nastolatek po raz pierwszy wyruszył pieszo na Jasną Górę), a także ks. Stanisław Morawa, ks. Michał  Boguta i ks. Piotr Góra - sekretarz biskupa Romana.

Przed wyruszeniem w drogę, pielgrzymi wysłuchali konferencji i świadectwa ks. prałata Michała Boguty, poświęconych świętemu arcybiskupowi Józefowi Bilczewskiemu z Wilamowic i mogli uczcić jego relikwie. Nim wyruszyli na szlak pielgrzymkowy w kierunku Bielan, na piknik ze słodkim poczęstunkiem zaprosili ich wilamowiccy parafianie i ich duszpasterze. Do wspólnych tańców integracyjnych już tutaj zaprosili wszystkich, młodzi i księża z duszpasterstwa salwatorianów. Najstarszą pątniczką bielsko- żywieckiej  pielgrzymki diecezji jest 76-letnia pani Wanda, a najmłodszą - sześciomiesięczna Emma.

Na trasę wyruszyło ponad 550 pielgrzymów w pięciu grupach:

Grupa 1 z ks. Kamilem Białożytem - pod patronatem św. Jana Pawła II,

Grupa 2 z ks. Adamem Wandzlem - pod patronatem św. Józef Bilczewskiego,

Grupy 3-4 z ks. Wojciechem Kamińskim - pod patronatami bł. o. Michała Tomaszka i św. Matki Teresy z Kalkuty.

Grupa 5 z ks. Pawłem Radziejewskim SDS i ks. Konradem Nowakiem SDS - pod patronatem bł. o. Franciszka Jordana i bł. Marii od Apostołów oraz grupa węgierska z ks. Krzysztofem Miklusiakiem SDS pod patronatem św Kingi.

Po  marszu w deszczu z Wilamowic, pielgrzymi na pierwszym postoju zatrzymali się w sanktuarium Chrystusa Cierpiącego w Bielanach. Tu ugościli ich wybornymi kanapkami, ciastami i grochówką miejscowi parafianie z ks. proboszczem Andrzejem Zającem. Również w dniu 6 sierpnia br. na Jasną Górę wyruszyły także grupy pielgrzymkowe z Andrychowa i Cieszyna, a 7 sierpnia idą pielgrzymi z Oświęcimia i Czechowic-Dziedzic. Z kolei 9 sierpnia na trasę wyjadą pielgrzymi rowerowi z Andrychowa. Wszyscy spotkają się 11 sierpnia u Jasnogórskiej Pani.

Na zakończenie pragnę dodać,że na szlak tegorocznej diecezjalnej  pielgrzymki wyruszyło bardzo dużo młodych ludzi, kobiety, małżeństwa z malutkimi dziećmi i oczywiście nie zabrakło weteranów z którymi spotykam się od wielu lat na każdym rozpoczęciu pielgrzymki. Szczęść Wam Boże! na pielgrzymim szlaku.

Tekst i foto: Marian Szpak




























 

 

 

 

 

 

 

 

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter