Wystawa "Czego chcieć więcej"
- Szczegóły
“Czego chcieć więcej” to tytuł autorskiej wystawy Arkadiusza Juzofa otwartej w murach Galerii Ceglanej Cieszyńskiego Ośrodka Kultury “Dom Narodowy”. Wtorkowy wernisaż zgromadził wielu jego przyjaciół, znajomych i pasjonatów fotografii chcących zobaczyć wyjątkowe prace zmarłego w ubiegłym roku miłośnika fotografii oraz członka CTF-u. Jego spojrzenie na świat sportu poprzez szklany obiektyw w sposób niezwykły eksponują emocje, prawdziwą radość i wysiłek sportowców w chwili próby. Ta artystyczna wrażliwość i zmysł wyobraźni przestrzennej pozwalały zobaczyć mu znacznie więcej.
Świeżo otwarta wystawa, która powstała dzięki współpracy Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego, Cieszyńskiego Ośrodka Kultury oraz żony Iwony Juzof, to zwieńczenie marzenia Arka o autorskiej wystawie, której sam jednak nie zdołał się doczekać. Zmarł przedwcześnie w wieku 50 lat. Większość z prezentowanych fotografii została zapisana w folderze przez samego autora krótko przed śmiercią. Prócz fotografii sporo uwagi poświęcał górom oraz bieganiu, to właśnie zamiłowanie do biegania było inspiracją do uwiecznienia zawodników podczas biegu i stworzeniu wystawy.
Jak podkreślał Michał Kuzyk Prezes Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego, organizacja wystawy była trudnym wyzwaniem. Wymagała nawiązania kontaktu z żoną Arka oraz przeglądnięcia archiwum w celu wybrania zdjęć na wystawę.
- Myślałam, że to będzie bardzo trudne zadanie z tego względu, że tych zdjęć było kilka tysięcy. Jednak Arek stworzył specjalny katalog zaledwie pięć dni przed swoją śmiercią. Dziś możemy zobaczyć zdjęcia, które według Arka najwięcej oddają emocji i wysiłku. Są to zdjęcia zrobione podczas zawodów biegowych, a takich emocji jakie towarzyszą w trakcie startu, biegu czy już na mecie nie da się oszukać. To jest wysiłek i radość. Myślę, że Arek miał dar uchwycenia tego momentu, który teraz możemy oglądać - podkreślała w czasie wernisażu Iwona Juzof.
Wystawa pozostanie w przestrzeniach galerii do 10 marca.
Foto i tekst Krzysztof Telma