Na wysokości 761 m npm, na górze Żar w Beskidzie Małym, pośród pięknej przyrody i zachwycających widoków, w sobotnie południe 8 lipca br odbyło się kolejne spotkanie V edycji „Ewangelizacji w Beskidach”. Na szczycie góry zabrało się kilka setek pielgrzymów z diecezji bielsko-żywieckiej, aby przeżyć tu wielkie wspólnotowe święto – uczestniczyć w niecodziennych warunkach, w polowej Eucharystii.  Organizatorami spotkania była wspólnota „Służebnica Ducha”. Jego hasło - „Być dobrym jak chleb” nawiązywało do patrona roku 2017 – św. Brata Alberta. Toteż podczas homilii – główny celebrans Eucharystii ks. Przemysław Gorzołka z parafii św. Floriana w Żywcu m.in. wyjaśniał:

Od Brata Alberta możemy się uczyć, że należy widzieć w drugim człowieku Chrystusa, że w drugim człowieku trzeba widzieć obraz Pana Boga. Każdy z nas ma swoje słabości, każdy z nas jest człowiekiem słabym, ale każdy z nas nosi w sobie obraz Pana Boga. Możemy dziś rozejrzeć się w prawo, w lewo i obok nas są ludzie stworzeni na obraz i Boże podobieństwo. Chciejmy to dostrzec. Św. Jan Paweł II w czasie kanonizacji św. Brata Alberta mówił, ze potrzeba nam dzisiaj braci Albertów, czyli takich, którzy będą go dzisiaj naśladować. My możemy go naśladować właśnie w tym, że przyjmiemy miłość Bożą bezwarunkowo i będziemy patrzeć na innych z miłością w imię Chrystusa.  Koncelebransami w Mszy Św. byli  ks. Antoni Kulawik oraz ks. Jan Franc z parafii Narodzenia NMP w Porąbce, który dla czytelników Gwiazdki Cieszyńskiej powiedział: - Pozdrawiam wszystkich obecnych uczestników, ale także tych, którzy jeszcze w tym roku nie byli na Ewangelizacji w Beskidach. Zapraszam wszystkich za tydzień na Pilsko. Niech to będzie taki czas odnowy wewnętrznej ale również czas odpoczynku. Można doświadczyć spotkanie z Bogiem ale i z drugim człowiekiem. Niech św. Brat Albert będzie dla wszystkich wzorem, jak odczytywać te znaki.

Pośród pielgrzymów spotkaliśmy grupę rodzinną z Pietrzykowic a między nimi przebywającą na wakacjach w domu rodzinnym siostrę zakonną Paulę wraz ze swoją siostrą Cecylią i siostrzenicą Kingą. Pani Cecylia wyjaśniła, że do uczestnictwa zachęciła je córka chcąca skorzystać z możliwości jaką zaproponowali o. franciszkanie z Rychwałdu, aby uczestniczyć w Eucharystii na górskim szczycie i zobaczyć piękno naszej  okolicy, odpocząć, oderwać się od codziennych obowiązków. I dlatego tutaj jesteśmy. A  s. Paula dodaje:  najważniejsza jest Eucharystia, a w otoczeniu górskim, po dużym wysiłku, jest wyjątkowym świadectwem wiary  i uwielbienia. Inna grupa uczestników z Rychwałdu, współpracująca ze wspólnotą Francesco Team - Ewa, Bronisław i Rafał, powiedzieli: - „To spotkanie na Górze Żar jest dla nas spotkaniem z Jezusem, naoczne, bezpośrednie, jesteśmy z nim blisko. Chodzimy na te spotkania od początku. Wspólnie z Joanną i Ksawerym Mazurek pomagaliśmy je organizować, później dołączyły do nas inne grupy działające na terenie Rychwałdzkiej parafii. O ile zdrowie pozwala to jesteśmy na każdym szczycie.  W tej edycji chcemy wejść również na kolejne szczyty na Baranią Górę, Pilsko i pozostałe  - mówi pani Ewa. Jedna z organizatorek spotkania, dziękując pielgrzymom za liczne uczestnictwo,  choć, wejście na szczyt wymagało wiele wysiłku, podkreśliła ze nasza żarliwa modlitwa i wielbienie Boga – stwórcy tego pięknego świata, spodobała się Panu Bogu skoro nadchodzącą, bardzo bliską, groźną burzę z piorunami skierował w inną stronę.

Akcją Ewangelizacji w Beskidach chcemy odpowiedzieć Bogu na wezwanie głoszenia Dobrej Nowiny. I wspinając się na górskie szczyty, chcemy  zdobywać i zapalać ogień miłości Bożej w sercu bliźniego –  określają  organizatorzy „Ewangelizacji w Beskidach” która odbywa się pod honorowym patronatem ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej ks. bpa Romana Pindla. Następne spotkanie ewangelizacyjne w Beskidach odbędzie się 16 lipca br na szczycie Pilska.

Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter