W dniu 8 stycznia br. w krypcie bielskiej katedry odbyły się już XX - "Rozmowy poświęcone", ks. Jacka Pędziwiatra z ks. biskupem Piotrem Gregerem. Tym razem tematem było, milczenie - jako wprowadzenie do modlitwy.
Czy milczenie i cisza - to to samo? na podstawie omawianej już od wielu rozmów, liturgii Chrztu: 46. Po homilii lub po litanii, lub nawet w przerwie między wezwaniami litanii zaleca się chwilę ciszy na osobistą modlitwę zebranych, do której celebrans zachęca. Potem może nastąpić odpowiedni śpiew, wybrany np. z nrów 238-25.
Jak powiedział ks.biskup Piotr, przepisy liturgiczne z Ogólnym Wprowadzeniem do Mszału Rzymskiego podają wyraźnie miejsca milczenia podczas liturgii Mszy Świętej. W czasie Eucharystii po wezwaniu do aktu pokuty i po wezwaniu „Módlmy się” każdy skupia się, aby uświadomić sobie, że stoi w obecności Pana, i by w modlitwie osobistej wypowiedzieć swoje prośby, dziękczynienia czy uwielbienia. Taka chwila milczenia winna być tak długa, aby uczestnicy liturgii mogli obudzić akt skruchy lub skupić się na modlitwie.
Należy dążyć do milczenia po czytaniach lub po homilii, aby uczestnicy mogli rozważyć to, co usłyszeli. Po Komunii Świętej należy również zachować święte milczenie aby w sercu swoim uwielbić Pana, dziękując Mu za otrzymane łaski. Dopiero po chwili ciszy, należy wyśpiewać pieśń uwielbienia za dar zbawienia, dziękując Bogu Ojcu za dar Jezusa Chrystusa. Potrzeba ciszy w liturgii jest znakiem naszych czasów, nowego rozumienia tajemnic dokonujących się w liturgii. Człowiek współczesny ciągle się śpieszy i zdany na samego siebie buduje życie nietrwałe. Dlatego też rodzi się potrzeba ciszy. Cisza w liturgii nie jest czasem zmarnowanym, pustym, bezsensownym, lecz jest ciszą twórczą, wypełnioną wewnętrznym skupieniem i osobistą rozmową z Bogiem. Ma być zbieraniem wewnętrznych sił. Jest także wyrazem niewystarczalności, słuchaniem i oczekiwaniem w miłości na Miłość. Jest Świętym momentem łaski, w której milczy człowiek, ale mówi sam Bóg.
Umiejętność milczenia jest znakiem wielkości człowieka, który umie się cieszyć darem bycia osobą ludzką i jest w stanie przyjąć Pana Boga wychodzącego spotkanie poszukujcemu Go człowiekowi. Milczenie staje się miejscem pogłębienia, medytacji, badania słowa, personalizacji spotkania z Panem Bogiem. Uwidacznia także potrzebę osiągnięcia coraz pełniejszego zjednoczenia ze Stwórcą i doświadczenia wspólnoty z drugim człowiekiem.
Cisza wprowadza nas w inną rzeczywistość i ma pomóc człowiekowi spotkać się z Panem Bogiem. Trwać w ciszy, to słuchać Stwórcy i usunąć to wszystko, co jest przeszkodą w Jego słuchaniu. Pismo Święte przypomina, że Pan nie był w wichrze, w ogniu, w gwałtownej burzy, w trzęsieniu ziemi, ale „w szmerze łagodnego powiewu”. Na zakończenie "Rozmów poświęconych" ks. biskup Piotr udzielił zebranym apostolskiego błogosławieństwa.
Następne spotkanie "Rozmów poświęconych" odbędzie się 5 lutego br. w krypcie bielskiej katedry.
Tekst i foto: Marian Szpak
Następne spotkanie "Rozmów poświęconych" odbędzie się 5 lutego br. w krypcie bielskiej katedry.
Tekst i foto: Marian Szpak