K
rólowa Zielna
 
Już świta
łąka błękitnieje
pierwszym szeptaniem pacierza
znika noc cierpień
wschodzi nadzieja
brzask uśmiechu
                     stoi w powietrzu                      
rozkłada kobierzec pachnący
Królowa Zielna
wszystko na miejscu
z dziada pradziada
w kiściach trawy polnej
wysmukła dziewanna
w wielkim słońcu
macierzanka
wśród wonnych kwiatów
dzwoni pszczołami
zarumieniony rumianek
wezbrało hosannami
trwa zdziwienie
i ciche „Ave Maryja” nucenie

Urszula Omylińska
Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter