Trwa Krucjata Różańcowa za Ojczyznę. Musimy ją wesprzeć naszymi modlitwami, m.in. uczestnicząc w Pokutnym Marszu Różańcowym. W tym czasie chcemy przepraszać Maryję, naszą Królową, za stan naszej moralności i prosić o pomoc w odnalezieniu polskiej drogi do wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii. Staramy się oddalić zło od Ojczyzny i Kościoła.
Chcemy przepraszać za brak szacunku wobec życia poczętego, trwałości rodziny. A także za wychowywanie dzieci bez miłości do Boga i Ojczyzny, bez przestrzegania wartości chrześcijańskich i bez bojaźni Bożej. Przepraszać chcemy za złodziejstwo, korupcję, nieuczciwość i nienawiść, którą próbuje się zaszczepiać w polskich sercach.
Z takimi intencjami wyruszył ulicami Bielska-Białej kolejny, 67 Marsz Pokutny Krucjaty Różańcowej. Zorganizowany został 28 września br przez Krucjaty Różańcowe przy klasztorze Sióstr Redemptorystek i parafii pw. św. Stanisława oraz Wspólnotę Nieustającego Różańca w Bielsku-Białej. Jego trasa przebiegała od kościoła pw. NSPJ do kościoła pw. św. Stanisława BM. Marsz rozpoczął się Koronką do Bożego Miłosierdzia o godzinie 15.00 w kaplicy kościoła pw. NSPJ. Tym razem odbyła się ona wspólnie ze świętującymi Jubileusz 150 lecia Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa w głównej części kościoła.
Po modlitwie i uformowaniu pochodu, uczestnicy skierowali się do kościoła św. Stanisława BM w Starym Bielsku odmawiając kolejne części różańca. Na czele, idącej ulicami miasta procesji, niesiony był krzyż, udekorowany obraz MB Częstochowskiej, relikwie św. Jana Pawła II oraz transparent z nazwą marszu. Ostatnia część modlitwy została odmówiona już przed Najświętszym Sakramentem, w kościele św. Stanisława BM.
Najważniejszą częścią Marszu Pokutnego była odprawiona, koncelebrowana Msza Św. pod przewodnictwem ks. Mateusza Tomaszka – wikarego w tutejszej parafii. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli ks. Andrzej Pacholik SDS – diecezjalny opiekun duchowy Pokutnych Marszów Różańcowych w B-B, ks. senior Franciszek Szydłowski oraz ks. dr Sławomir Szkredka SDS – kapłan diecezji Los Angeles i wykładowca w archidiecezjalnym seminarium św. Jana w USA.
W homilii, ks. Andrzej przywołał ostatnie spotkanie z Włocławka - „Polska pod krzyżem” - w którym uczestniczył wraz z tysiącami pielgrzymów. Odbyło się ono, aby oddać cześć Panu Bogu i zaakcentować znaczenie, jakie dla każdego wierzącego ma krzyż. Podkreślił także: „Jest on ważny nie tylko jako symbol, ale w życiu codziennym, w pracy, w rodzinie, w relacjach małżeńskich. Wydarzenie we Włocławku było świadectwem, że krzyża się nie wstydzimy oraz największej miłości, jaką Bóg poprzez krzyż Chrystusa okazał człowiekowi - kontynuował ks. Andrzej. "Świadectwo to ciągle trwa, również podczas każdej Eucharystii, w czasie Komunii Św." Kapłan zwrócił również uwagę na konieczność ożywiania wiary uczynkami, szczególnie niesieniem pomocy potrzebującym. "Dzielenie się z drugim to nie tylko ewangeliczny nakaz miłości, ale świadectwo ludzkiej dojrzałości. Takim przykładem wspierania potrzebujących była ostatnia akcja Caritas w sklepach spożywczych w Bielsku-Białej. Podczas niej zebrano ponad dwie tony żywności. Będzie ona rozdawana ubogim. Jest to namacalny dowód miłości bliźniego". Innym przykładem miłości, jaki ks. Andrzej przytoczył podczas kazania, jest wyrozumiałe, spokojne, ale i roztropne podejście do wszystkich tych, którzy w ostatnim czasie atakują kościół, wiarę chrześcijańską, religijne symbole. Kończąc homilię kaznodzieja zaakcentował: „Dla każdego chrześcijanina ważny i potrzebny jest oparty na miłości stosunek do drugiego człowieka, bez względu na to kim jest. I tego należy każdemu życzyć”.
Po zakończeniu Mszy św. każdy mógł uczcić relikwie św. Jana Pawła II. Podczas rozmowy jedna z uczestniczek marszu, Maria Szarek, mocno podkreśliła powód swojej obecności: „Przede wszystkim przyszłam tutaj z najważniejszą dla mnie i dla Polski intencją - chodzi nam o pełną ochronę życia, od poczęcia do naturalnej śmierci. Szczególnie wskazujemy na tzw. aborcję eugeniczną, na której zakaz uchwalenia w Sejmie czekamy. Takie są nasze pragnienia i przekonania potwierdzone milionem podpisów złożonych w Sejmie. To jest nie tylko sprawa polska, ale sprawa Boża” - wyjaśniała. Inna uczestniczka Barbara Adamska, – radna powiatu bielskiego - potwierdziła znaczenie jeszcze innej ważnej inicjatywy modlitewnej. Są to Msze Gregoriańskie, odprawiane przez franciszkanów w Panewnikach. Ich intencje to: „za Ojczyznę, za rząd polski - premiera i wszystkich ministrów, za Prezydenta RP Andrzeja Dudę, o ducha katolickiego, o dar męstwa dla rządzących, o światło ducha dla narodu na czas wyborów parlamentarnych, o Boże miłosierdzie dla zewnętrznych i wewnętrznych wrogów Kościoła”.
Na kolejny Marsz Pokutny organizatorzy zapraszają już 19 października br., który rozpocznie się tradycyjnie o godz. 15.00 w kaplicy kościoła NSPJ w Bielsku-Białej.
Więcej zdjęć z Marszu Pokutnego można zobaczyć TUTAJ
Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy
