Andrzejki – to wspaniały czas do dobrej zabawy- a jednocześnie źródło szacunku dla tradycji i obrzędów ludowych. Tę okazję wykorzystano w klubie „Jordan” przy parafii pw. NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej, organizując dla swoich członków tuż przed  Adwentem, huczną zabawę andrzejkową. Rozpoczęła się ona wieczorem, w czwartek 21 listopada br., w wystrojonych i oświetlonych kolorowym, migającym światłem pomieszczeniach,  w dolnej części kościoła.  Nie zabrakło też stanowiska DJ -ja.

Na początek  odmówiono  modlitwę poprowadzoną przez ks. Michała Pastuszkę i ks. Pawła  Krężołka - organizatorów imprezy. Przy udekorowanych i przygotowanych do uroczystej kolacji stołach,  zasiadło ponad 100 osób. Zestaw menu był wyśmienity. Znalazły się tam różne atrakcje kulinarne  m.in. barszczyk z krokietem, fantazyjne przekąski, bigos, różne napoje oraz słodkie wypieki, a nawet grzane wino.

Po skosztowaniu  smakołyków, a szczególnie po grzanym winie, uczestników nie trzeba było zachęcać do tańca. Przy dźwiękach skocznej muzyki bawili się wszyscy, biorąc przykład z duszpasterzy parafii ks. Pawła i ks. Michała, do których dołączył ks. Przemek. Zabawę prowadził  specjalista Disc Jockey dobierając miłą do słuchania i tańca muzykę. Pary wirowały w tanecznym rytmie „złotych przebojów”, jak i przy dźwiękach  współczesnych. Ciekawe, tajemnicze oświetlenie nadawało uroku zabawie. Parkiet rozgrzany był do czerwoności. Radości i uśmiechu było wiele.

Aby tradycji stało się zadość,w tym charakterystycznym andrzejkowym nastroju, ks. Paweł ubrany w góralski strój, zachęcał bawiących się do losowania z jego kapelusza karteczek, z hasłami mądrości życiowych, sentencji różnych ciekawych osobowości, m.in. wylosowano: 

„Uśmiech, sen i nadzieja - to trzy rzeczy dane po to, aby osłodzić przykrości życia”

                                                                          Maria Dąbrowska

„Sukces - to drabina, po której nie sposób wspinać się z rękami w kieszeni”

                                                                          Philip Wylie

„Śmiać się często i serdecznie, zdobyć szacunek ludzi inteligentnych ,

sympatię dzieci – to znaczy odnieść sukces „                          
           
                                                                          Ralph Waldo Emerson

Ta niecodzienna impreza została zrealizowana ze środków parafialnego Caritasu, przy pomocy grupy „Młoda 9”, parafian i księży Salwatorianów. Można było na niej zauważyć jak wspólnie, wspaniale bawią się  i cieszą parafianie, wraz ze swoimi duszpasterzami, z końcem roku liturgicznego.

Bal andrzejkowy był doskonałą, atrakcyjną formą integrującą tutejszą wspólnotę parafialną, zarówno  młodszą, jak i starszą, poprawiającą komfort naszego życia. Na długo pozostaną nam w pamięci  miłe przeżycia. Słowa wdzięczności kierujemy do organizatorów tej niespodzianki. A myśli nasze biegną już ku sylwestrowi.  

Więcej zdjęć z balu można zobaczyć TUTAJ

Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy 


























                                                                                    

                                               

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter