W sobotę 1 sierpnia br., uczestnicy tegorocznej edycji EwB. zdobywali szczyt Mędralowa ( 1165 m.n. p.m) położony w paśmie Babiej Góry. Górskim wędrówkom patronuje w tym roku św. Jan Paweł II. Ewangelizacja odbywa się bowiem pod hasłem: "Z Janem Pawłem zdobywamy szczyty”. Na wierzchołku Mędralowej, od 11.00 do 13.00, oczekiwali na pielgrzymów członkowie wspólnoty ewangelizacyjnej „Krzew Winny” z parafii św. Marcina w Jawiszowicach: Marta Szczelina i Marek Przewoźnik.
Przy szałasie, znajdującym się na hali szczytowej, każdemu uczestnikowi przybijano pieczątki do Książeczki górskiego ewangelizatora, potwierdzające obecność i wręczali bilecik z kolejnym cytatem z poematu „Tryptyk rzymski” św. Jana Pawła II. Tym razem było to zdanie o Bogu z części zatytułowanej „Obraz i podobieństwo”:
Jest Stwórcą Ogarnia wszystko stwarzając i podtrzymując w istnieniu – Sprawia podobieństwo.
Podkreślone literki, w cytatach na bilecikach, z wszystkich szczytów posłużą do ułożenia hasła, jakie przygotowali organizatorzy wakacyjnej ewangelizacji. Za jego poprawne odgadnięcie, wg dołączonego szablonu, przewidziane są nagrody. Hasło należy przesłać do recepcji Franciszkańskiego Domu Formacyjno-Edukacyjnego w Rychwałdzie. tel.: +48 33 862 21 49
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Spotkanie na Mędralowej dostarczyło każdemu wspaniałych wrażeń. Przy sprzyjającej, słonecznej pogodzie można było podziwiać rozległą i wspaniałą panoramę Beskidu Żywieckiego. Wejść na ten szczyt jest wiele, z różnym stopniem trudności. Popularna trasa prowadzi z przełęczy Klekociny położonej w Koszarawie-Bystre, przez halę Kamińskiego szlakiem zielonym, a później żółtym. W tym wyjątkowo zacisznym i malowniczym miejscu uczestnicy EwB mogli podziwiać dzieło Stwórcy, wyrazić swą radość ze spotkania znajomych, podzielić się swoimi radościami i przeżyciami, a także umówić się na kolejną wyprawę.
Zachęceni przez redaktorkę Gościa Niedzielnego Urszulę Rogólską, wszyscy obecni odmówili w południe modlitwę Anioł Pański oraz dziesiątkę różańca św. Wszak różaniec to stałe wyposażenie górskiego ewangelizatora. Podczas rozmów z uczestnikami nie zabrakło wspomnień dotyczących św. Jana Pawła II, z którym zdobywamy wyznaczone szczyty górskie.
Marta Szczelina ze wspólnoty Krzew Winny wyznała: – Póki Jan Paweł II żył, to wiedziałam tyle, że jest. Byłam młoda i za daleko od Kościoła. Było miło, że Polak jest tak wysoko, na tronie Piotrowym. Dopiero wszystko zmieniło się kiedy zmarł. Odczułam wtedy jego brak, jako człowieka i papieża. Ale jednocześnie wiem, że jako święty jest teraz jeszcze bliżej mnie…
O swoich związkach z św. Janem Pawłem II na co dzień, opowiedział nam także Marek Przewoźnik: – Lubię biegać. To moja pasja. Przynajmniej raz w tygodniu przebiegnę 10 km. Takim moim ulubionym miejscem docelowym jest Krzyż Jubileuszowy w Starej Wsi z umieszczoną tam podobizną św. Jana Pawła II.
Od kiedy papież odszedł w 2005 roku, jestem tam przynajmniej raz w miesiącu. Biegnę pod krzyż, zmówię różaniec i dalej w drogę. Zawsze jest ze mną dziesiątka różańca, bransoletka, którą noszę na ręku, podarowała mi ją siostra Jadwiga spod Warszawy. Jan Paweł II - to mój święty - bardzo bliski mojemu sercu. Był usportowiony i tak sobie myślę, że powinien być oficjalnym patronem sportowców. Mam w pamięci parę jego tekstów na temat sportu….
Do rozmowy dołącza Barbara Urbaniec, z Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Rychwałdzie. Przyszła na szczyt w koszulce ze słowami papieża: "Wymagajcie od siebie, choćby inni od Was nie wymagali" oraz napisem: „Nie piję bo kocham”. – To przypomnienie o miesiącu abstynencji, który właśnie się zaczyna, a ideałem byłoby, gdybyśmy byli trzeźwi cały rok – powiedziała pani Barbara. Jest razem ze wspólnoty z Pauliną, Adrianem i Aleksandrem. Jak wyjaśniała ich cel to modlitwa za wszystkie osoby uzależnione od alkoholu, narkotyków i od wszelkich innych używek, od których samodzielnie wyzwolić się nie potrafią. Modlimy się z różańcem i mamy go stale pod ręką. Grupa działa od 2011 r.
Wśród rozmówców znalazła się również pani Agnieszka Woch z Częstochowy. Wybrała się na dłuższą pielgrzymkę. Przyjechała do rodziny do Istebnej. Wraz z grupą z Istebnej, w ramach sierpniowej pielgrzymki diecezji bielsko-żywieckiej, podąży na Jasną Górę. Przed wymarszem, czas wypełnia uczestnictwem w EwB. – Wędrujemy szlakiem św. Jana Pawła II – uczestnicząc w rekolekcjach i uroczystościach religijnych, w różnych miejscach i udaje się nam to wszystko pięknie łączyć – zaznacza pani Agnieszka.
Aby dotrzeć tutaj na szczyt musiałam w to włożyć wiele trudu i starań, ale teraz ogarnia mnie wielka radość, że wszystko pokonałam. Brakuje mi oczywiście Eucharystii, nic ją nie zastąpi. Muszę się inaczej zorganizować, aby uczestniczyć rano w Mszy św., a potem wyruszyć w góry. Po tym fizycznym wysiłku, przeżywam ogromne zadowolenie ze spotkania z innymi uczestnikami EwB. Na co dzień znajduję się w środowisku zawodowym, które moich wartości chrześcijańskich i sposobu życia nie podziela. Żyją jakby Boga nie było. Odbieram to jako zadanie dla mnie, aby o Bogu świadczyć i dawać świadectwo. Co nie jest łatwe.
Jestem tutaj z moim przyjacielem Jackiem, który przychodzi na każdy szczyt ewangelizacyjny z Istebnej. Lubię wędrować po górach – dodaje pan Jacek – to forma pielgrzymowania, szczególnie do miejsc świętych. Traktuję te wędrówki po naszych górach jako zastępczy sposób uczestniczenia w różnych długich wyprawach np. do Santiago de Compostela. W sumie przekroczyłem już te odległości. Dobrze, że tegoroczne hasło EwB odwołuje się do zdobywania szczytów ze św. JPII. Bardzo mi brakuje takiego autorytetu jakim był nasz papież, który potrafił nasz naród zjednoczyć, na którym można byłoby się oprzeć.
Na szczyt Mędralowej dotarli również Piotr Motyka z Milówki z kolegą Markiem z Twardorzeczki. Mocno podkreślili znaczenie przewodniego hasła tegorocznej 8. edycji EwB – Z Janem Pawłem II zdobywamy szczyty ". Ważne- mówili – aby to nie były tylko szczyty górskie, ale także każde inne działanie w naszym codziennym życiu społecznym i osobistym. Na podkreślenie zasługuje fakt, że dzisiejszy dzień to pierwsza sobota miesiąca, zawierzająca los Polski Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski, Modlimy się i zawierzamy Jej nasze rodziny, środowiska zawodowe, Ojczyznę i cały świat.
Udział w ewangelizacji biorą również pielgrzymi z innych diecezji. A wśród nich był Piotr Gawor z Gliwic, który tak opowiedział o swojej przygodzie z EwB : Zaraziwszy się dwa lata temu wędrówkami w ramach Ewangelizacji w Beskidach, staram się być na każdej górze. W ub. roku udało mi się to w 100%. W tym roku niestety musiałem opuścić Leskowiec i Pilsko – ze względów rodzinnych. Mam nadzieję, że pozostałe trzy szczyty uda się zaliczyć. Wędrowanie w tym roku, ze względu na ograniczenia związane z pandemią, można nazwać autoewangelizacją. Przewodnikiem duchowym jest św. Jan Paweł II, a konkretnie jego Tryptyk Rzymski. Lektura tej poezji jak najbardziej sprzyja indywidualnemu wędrowaniu; właśnie autoewangelizacji.
Dzisiejsze wędrowania zacząłem w Przyborowie, skąd szlakiem zielonym dotarłem przez Moczarki do granicy ze Słowacją, by dalej szlakiem czerwonym dojść do Hali Mędralowej. Jeszcze przed Halą głos dzwonów kościelnych (chyba z Przyborowa) zachęcił mnie do odmówienia modlitwy Anioł Pański. W ostatniej chwili zdążyłem na wspólny różaniec ze zgromadzonymi przy szałasie. Podczas całej drogi myśli krążyły wokół fragmentu Tryptyku zatytułowanego „Obraz i podobieństwo” (przypisanego przez organizatorów właśnie Mędralowej). Efektem tych rozmyślań jest poniższy tekst:
Bezradność Michała Anioła
Zamknięty w Watykanie
Michał Anioł
Zaczął od szóstego dnia stworzenia
bezradny wobec braku
wyobraźni? przeczucia? wizji?
Początku niewidzialnego
bo nie było jeszcze oczu
których mgnienie
jest nieskończenie dłuższe
niż czas jego trwania.
Początku mieszczącego w sobie
możność wszystkiego
nawet drogi na Mędralową
w dwudziesty pierwszym wieku
po Objawieniu Podobieństwa Jego i Obrazu\
również piękna
widoku na cztery strony świata
i wspólnoty wędrujących z Tryptykiem
na które On otwiera nam oczy.
Na Mędralowej spotkaliśmy również pielgrzymów m.in z Oświęcimia, Żywca, Bielska-Białej, Skoczowa, Rychwałdu. Kolejne górskie spotkania odbędą się jeszcze: 8 sierpnia na Policy, 15 sierpnia na Romance i finalne 22 sierpnia na Wielkiej Raczy.
Patronat, w imieniu głównych organizatorów, będą pełnić na tych szczytach, przedstawiciele różnych wspólnot ewangelizacyjnych przy tradycyjnym bannerze EwB.
Więcej zdjęć można zobaczyć TUTAJ
Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy