Patronką Liceum Ogólnokształcącego nr 8 w Bielsku-Białej jest błogosławiona Hanna Chrzanowska – pielęgniarka, zasłużona nauczycielka, niezwykle oddana chorym i cierpiącym. To wyjątkowo korzystny wzór do naśladowania dla młodzieży szkolnej, stojącej przed wyborem swojej drogi życiowej.

Aby przybliżyć uczniom tej szkoły postać wyniesionej na ołtarze Hanny Chrzanowskiej, ich katecheta ks. Przemysław Marszałek – salwatorianin posługujący w kościele pw. NMP Królowej Polski
w Bielsku-Białej - podjął starania o sprowadzenie jej relikwii. 

„A zaczęło się to 28 kwietnia 2020 r., w drugą rocznicę beatyfikacji błogosławionej Hanny Chrzanowskiej, gdy wraz z ks. Danielem Kowalskim SDS, mieliśmy okazję celebrować Mszę Św. w intencjach uczniów Liceum Ogólnokształcącego nr 8 w Bielsku-Białej przy relikwiach wyniesionej na ołtarze Hanny Chrzanowskiej w kościele pw. św. Mikołaja w Krakowie.

Tam zrodziło się pierwsze pragnienie, aby jej relikwie znalazły się
w naszym kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej” – wspomina ks. Przemysław i dodaje: „umożliwiając  tym samym, uczniom naszej szkoły, łatwiejszy dostęp do nawiązania duchowej relacji z błogosławioną patronką.  Całe jej  życie może być przykładem i inspiracją dla młodych ludzi – by kochać życie, a nade wszystko, tak jak ona, odkrywać Boga w drugim człowieku,
w każdym człowieku. Myślę, że dzisiejszy młody człowiek – kontynuuje ks. Przemysław- jest swoistego rodzaju odkrywcą, ciekawym świata i człowieka. Dlatego  mam nadzieję, że będę mógł im towarzyszyć w tym odkrywaniu tego co piękne w życiu błogosławionej Hanny i warte naśladowania”.

Poza tym wzór i posłannictwo błogosławionej Hanny Chrzanowskiej może pomóc służbie Domowego Hospicjum św. Kamila działającego przy naszej parafii i Hospicjum im. św. Jana Pawła II. Organizowała ona wizyty domowe i opiekę nad chorym w domu i może stać się wzorem dla wszystkich współpracowników Hospicjum – podkreśla inicjator przedsięwzięcia.

Starania ks. Przemysława zakończyły się pomyślnie i dnia 20 grudnia 2020 r., relikwie błogosławionej Hanny Chrzanowskiej zostały wprowadzone do świątyni NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej.

Podczas uroczystej Mszy Św. pod przewodnictwem ks. Michała Pastuszki SDS  – proboszcza parafii, w obecności młodzieży szkolnej Liceum Ogólnokształcącego nr 8 wraz ze swymi nauczycielami, rodzinami, współpracownikami Hospicjum i wiernych,  jej relikwie  wnieśli do świątyni uczniowie tej szkoły: Martyna Mietla, Elżbieta Cembala i Jakub Wizner.

W trakcie  uroczystości ks. Przemysław Marszałek zapoznał jej uczestników z dekretem podpisanym przez wicepostulatora procesu beatyfikacyjnego ks. Józefa Gubały, potwierdzającym autentyczność relikwii błogosławionej Hanny Chrzanowskiej:

Wszystkich czytających niniejszy dokument zapewniamy o jego wiarygodności oraz poświadczamy, że na większą chwałę Boga i ku czci Błogosławionych, z autentycznych Relikwii, które się u nas znajdują, pobraliśmy cząstkę z kości Bł. Hanny Chrzanowskiej, wiernej świeckiej (1902 – 1973), którą w metalowej okrągłej i zaszklonej kapsule ze czcią złożyliśmy, nicią jedwabną czerwonego koloru przewiązaliśmy oraz pieczęcią nasza opatrzyliśmy. Na dowód powyższego wydaliśmy niniejszy dokument, własnoręcznie podpisany i pieczęcią naszego urzędu potwierdzony. Dano w Krakowie, w dniu beatyfikacji, tj. 28 kwietnia 2018 Roku Pańskiego.”

Po odczytaniu dekretu, intronizacji relikwii  dokonał ks. Michał Pastuszka SDS. W dalszej części liturgii ks. Przemysław przybliżył  wiernym  przebieg życia błogosławionej. Na początku przytoczył  jej wiersz  „Krzyż na piaskach”. Oto krótki jego fragment:

(…) Modlitwa Twego Syna
„Niech wola Twoja się stanie”
Nie gardź, że we mnie, Panie
Cichą się prośbą nagina:
Niech ręka śmierci nie zatrze
Ostrości mego spojrzenia
Niechaj z radością patrzę
W grające Twoje przestrzenie!
(…)

Błogosławiona Hanna urodziła się 7 października 1902 roku w Warszawie. Choć urodzona w Warszawie, swoje dzieciństwo spędziła w Krakowie, gdzie się wychowywała i kształciła. Hanna Chrzanowska jako osoba świecka, pielęgniarka, można śmiało powiedzieć swoje życie związała ze służbą ludziom chorym i potrzebującym. Sama z wielkim  oddaniem posługiwała chorym w szpitalach, a także tego ducha służby, starała się zaszczepić w młodych pielęgniarkach, w swoich uczennicach, stając się dla nich niejednokrotnie mistrzynią i wzorem do naśladowania.

Robiła wszystko co w sile i mocy, aby przyjść z pomocą, dobrym słowem, ulgą w cierpieniu chorym. Sama żyjąc Eucharystią starała się nawiązywać  współpracę z duchownymi, by wspierać chorych, także posługą sakramentalną. Była inicjatorką odprawiania Mszy św. przy łóżku chorego w domu.  Wiedziała jaką moc ma dla człowieka Eucharystia. Wiedziała, że tylko Chrystus żywy Bóg, który przychodzi w tych prostych znakach białego chleba i kilku kroplach wina ma władzę nad ludzkim życiem. Mówiła:

„Modliłam się tylekroć:  w kościołach pełnych, wśród krążenia wiernych, wśród szelestu nóg i w kościołach pustych, przed lampką czerwoną. Marzyło mi się nie dalej jak dziś o świcie: oby moje serce było jak lampka czerwona…”  Ona kochała życie, o to życie się troszczyła. Od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci. Ona chce nam dziś tu zebranym pokazać, że w życiu trzeba kierować się mądrością. A mądrość to umiejętność  spoglądania   w przyszłość. Tę przyszłość, której ona doświadcza w Królestwie Niebieskim. Chce nam dziś powiedzieć, że prawdziwe spełnienie człowieka i satysfakcja z wykonywanej pracy i powołania opiera się na fundamencie Miłości.

Człowiek który nie potrafi żyć Miłością, nie potrafi wybaczyć krzywd i zranień, cierpi. Dlatego Ona ukazywała Miłość Boga do człowieka i człowieka do człowieka.  Pokazywała jak Bóg opatruje rany serc złamanych.
Błogosławiona Hanna patronuje szczególnie wszystkim związanym ze służbą zdrowia, całemu personelowi medycznemu, patronuje także Liceum Ogólnokształcącemu nr 8, gdzie posługę katechetyczną od wielu lat prowadzą  księża salwatorianie.

Tym bardziej wielka to radość, że w kilka dni przed narodzinami Pana Jezusa, przed tymi pięknymi świętami, gdzie Bóg Objawia swoją wielką Miłość do człowieka, ale także w tych niespokojnych czasach dla naszej ojczyzny i całego świata, możemy przywitać ją w murach naszego kościoła. By tu razem z nami pozostając w swoich relikwiach wypraszała nam i naszym bliskim, to co najbardziej potrzebne” - wyjaśniał ks. Przemysław.

Niech zatem ta błogosławiona polska kobieta, pielęgniarka staje się naszą orędowniczką u Boga. Niech także staje się dla nas znakiem, jak  realizując swoje powołanie tu na ziemi, dojść do Nieba.
Błogosławiona Hanno Chrzanowska odkrywająca Boga w człowieku módl się za nami.

Wśród uczestników liturgii byli  m.in. Małgorzata i Krzysztof Wydrowie z Międzyrzecza ze swoimi dziećmi – uczennicami Liceum Ogólnokształcącego nr 8. W swoich wypowiedziach wyrazili wielką wdzięczność, że ks. Przemysław Marszałek  zainicjował tak ważną uroczystość  przybliżenia relikwii błogosławionej Hanny Chrzanowskiej – patronki szkoły, do której uczęszczają ich córki: Dominika i Karolina. „Będą się miały do kogo modlić o potrzebne łaski i mieć wsparcie w pogłębianiu swojej wiary – stwierdzili. To wielka pomoc w ukierunkowaniu życia naszych córek.

Więcej zdjęć można zobaczyć TUTAJ

Tekst i fotografie: Urszula  Andrzej Omylińscy
























Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter