Trzecie, wakacyjne  spotkanie w ramach akcji Ewangelizacji w Beskidach 2022 organizowane przez Fundację Rodzina na Rzecz Człowieka z Rychwałdu oraz zaprzyjaźnione wspólnoty odbyło się w sobotę 16 lipca br., na Trzech Kopcach Wiślańskich. Przygotowała je wspólnota Odnowy w Duchu Świętym „Emaus” z Bestwiny, zapewniając również oprawę muzyczną i służbę liturgiczną. Spotkanie zostało poświęcone  modlitwie za rodziny, małżeństwa i utrwalaniu pięknych więzi małżeńskich, jak każde w tegorocznej edycji, odbywającej się pod hasłem „Na zawsze razem”.

Przy pięknej pogodzie, na szczycie, zgromadziła się duża liczba pielgrzymów, podążających na to spotkanie z różnych stron Beskidów. Towarzyszyło im 5 kapłanów, a wśród nich o. Bogdan Kocańda OFM Conv – pomysłodawca i organizator akcji EwB, o. Jerzy Marusia OFM Conv obaj franciszkanie z Rychwałdu, ks. Adam Wandzel – wikariusz w parafii pw. Wniebowzięcia NMP  w Bestwinie i duszpasterz wspólnoty „Emaus”, ks. Wojciech Olesiński z parafii pw. św. Macieja  w Andrychowie, ks. Józef Baran – proboszcz parafii św. Sebastiana w Bestwince.

Punktualnie o godzinie 12 – tej spotkanie rozpoczęło się modlitwą Anioł Pański, którą poprowadził  ks. Adam zanosząc prośby do Boga za małżeństwa przeżywające trudności, za tych wszystkich, którym trudno się odnaleźć i żyć we wzajemnym zaufaniu. „Wszystkim małżeństwom i rodzinom udziel dobry Boże Twoich darów: jedności, płodności, wierności oraz Twoją radość na zawsze” -zakończył kapłan.

Ks. Adam przewodniczył następnie  Eucharystii w koncelebrze z pozostałymi  kapłanami. Rozpoczynając liturgię wyraził wielką radość z faktu tak licznego zgromadzenia kapłanów przy Stole Pańskim, a także pielgrzymów i zwracając się do nich zachęcił, aby wszyscy przywitali się ze swoimi sąsiadami słowami: „Dobrze, że jesteś”, „Cieszę się, że jesteś siostro, bracie”.

Kazanie wygłosił ks. Wojciech,  m.in. przytaczając słowa proroka Izajasza, że Pan nie zgasi knotka o nikłym płomieniu i nie złamie nadłamanej trzciny – podkreślił, „że nie ma w rodzinie sytuacji bez wyjścia i zawsze należy ratować to co się da. Bo pewnie i tutaj na tych Trzech Kopcach Wiślańskich jest nie jeden taki człowiek, który przychodzi z poczuciem, że wiele popełnił w życiu błędów i to pewnie takich, których ciężko odwrócić ale, co najważniejsze, przychodzi ze skruchą. Wie, że pewnych rzeczy już nie jest w stanie cofnąć i zmienić, ale skoro Pan Bóg daje mu kolejne dni życia, to musi je dobrze wykorzystać i robić, co się da, by uratować swoją duszę i dusze swoich bliskich. Modlitwa nie tyle ma zmieniać kogoś lub coś, ale przede wszystkim ma zmieniać mnie samego” – wyjaśniał.

„Myśląc o różnych przyczynach ledwie tlącego się knotka nadłamanej trzciny w naszych rodzinach, nas samych, uwierzmy, że nie jest dla nikogo z nas za późno by wołać do Boga” – zapewnił na koniec - dołączając słowa pięknej modlitwy; "Niech Boskie światło nieustannie płonie w mym sercu tak, by Jezus mógł wejść tam w dogodnej dla siebie chwili".

Liturgię zakończyła modlitwa za mieszkańców czterech stron świata, którą poprowadził o. Bogdan  OFM Conv. Kapłani błogosławili wszystkim małżeństwom i rodzinom, którzy na pamiątkę otrzymali serdeczny lizak ze Słowem Bożym. Każdy pielgrzym mógł również zostać namaszczony rychwadzkim olejkiem radości.

Wśród obecnych był Jarek Płoskonka –animator  wspólnoty „Emaus” z Bestwiny, który w rozmowie powiedział:  „Dostaliśmy wielką łaskę, że mogliśmy posługiwać tutaj na szczycie Trzech Kopców Wiślańskich, podczas spotkania jakim jest wspaniałe dzieło EwB. W tej edycji biorę udział już drugi raz. Ta obecna jubileuszowa X edycja poświęcona jest małżeństwu oraz rodzinie i odbywa się pod hasłem „Na zawsze razem”. Obserwuję, że pielgrzymów jest dużo, widać, ta idea jest ludziom potrzebna i znajdują w tym potrzebne dla siebie wartości i umacnianie. To wszystko cieszy i jest na chwałę Pana.
Przychodzimy tutaj z różnymi intencjami, aby zanieść je Panu Bogu na  wszystkich szczytach. Idea spotkań jest wspaniała, bo służy umacnianiu ducha i ciała właśnie poprzez pokonywanie górskich wzniesień. Towarzyszący temu wysiłek umacnia duchowe przeżycia. Oglądanie przy tej okazji pięknych dzieł stworzonych przez Boga, te wszystkie  pagórki, zieleń i inne kolory sprawiają, że jednoczymy się wszyscy i cieszymy się sobą, widać w koło radość, umocnienie, czujemy się wspaniale i chyba nie ma lepszego rozwiązania.
Jestem na tym spotkaniu z rodziną – z żoną i dwójką dzieci. Córka udziela się przy stoliku organizacyjnym sprzedając okolicznościowe koszulki, a syn służył jako ministrant do Mszy św. Dzisiejsze spotkanie ewangelizacyjne jest poświęcone bardzo ważnemu zagadnieniu dla małżeństwa i rodziny – wspólnym wartościom. Są one dla rodziny fundamentem,  należy je podtrzymywać, umacniać dla  jej dobra  i  trwałości. Oddajemy przyszłość naszych rodzin Panu Bogu, aby nas w tym dziele prowadził dla nas w najlepszy sposób i w najlepszym kierunku. Abyśmy skupiali się na tych wartościach, które są najważniejsze dla rodziny.

Chciałbym też dodać, że nasza wspólnota "Emaus"  obchodziła już 10 - lecie swojej działalności  i skupia uczestników z Bestwiny, Pisarzowic, Bestwinki, a także z Andrychowa. Pojawiła się z potrzeby działania dla różnych celów, idziemy tam gdzie nas potrzebują, gdzie nas Pan Bóg posyła. Skupiamy się na modlitwie, posługujemy podczas Mszy św. i uroczystościach parafialnych, w 2 czwartki miesiąca organizujemy Msze św. o uzdrowienie, posługujemy muzycznie, są ministranci do pełnienia służby liturgicznej – również podczas dzisiejszego spotkania – wyjaśniał pan Jarek.

Wśród pielgrzymów była  również rodzina z Bażanowic: Katarzyna, Piotr i ich córka Weronika. Tak opisali powód swej obecności: „Przychodzimy na EwB, aby odnawiać i umacniać naszą wiarę.  Jesteśmy dziesięć lat małżeństwem. Mając na uwadze hasło tego spotkania, mamy nadzieję na pogłębianie naszych więzi małżeńskich, chcemy prowadzić terapię między sobą, dialog małżeński, umocnienie  jedności i miłości małżeńskiej. Te wspólne wyznawane wartości jak wiara,  miłość, wierność, rodzina mają bardzo duże znaczenie dla nas, jednoczą nas, dla dobra naszej przyszłości”.

Na szczycie była też grupa sióstr Kanoniczek Ducha Św. z Krakowa, które w rozmowie stwierdziły; „Sprowadził nas tu Duch św. i MB, bo jest sobota i uroczystość MB Szkaplerznej. Chcemy włączyć się w modlitwę za rodziny, bo jest rok rodzin. Chcemy być razem z tymi, którzy się tutaj modlą uwielbiając Pana Boga, w tej pięknej przyrodzie beskidzkiej i spotkać się z ludźmi. W Krakowie jest nasz dom generalny i nasza Matka Generalna, a obecnie przebywamy na tygodniowych wakacjach u naszych sióstr w Czańcu. Chodzimy po górach. Czekają nas też rekolekcje podczas wędrówek w górach. Są tu siostry przygotowujące się do ślubów wieczystych.

Nasze zgromadzenie zakonne powstało jako szpitalne. Zakon sióstr zajmuje się pomocą dla chorych, pomocą dla dzieci, ubogim Posługujemy m.in. w szpitalach, domach samotnej matki, domach dziecka w przedszkolach.

Siostry podkreślają, że ich intencją jest także pomoc dla 4,5 letniego Wiktorka Szczechowiaka z Węgierskiej Górki - chłopczyka cierpiącego na SMA. Terapia Wiktorka to koszt ok. 9 mln zł. Do tej pory udało się zebrać połowę, a pomoc jest potrzebna pilnie, bo ograniczeniem dla podjęcia terapii jest waga dziecka nie przekraczająca max 13,5 kg., a Wiktorek ma już ok 11 kg. Każdy, kto chciałby pomóc Wiktorkowi, może wpłacić dowolną sumę poprzez portal  siepomaga.pl – TUTAJ : Wiktorek potrzebuje najdroższego leku świata! Walczymy o cud!

Pielgrzymi długo jeszcze ze sobą rozmawiali. Widać było, że jest im razem dobrze. Umawiali się już na następne spotkanie EwB, które odbędzie się w sobotę 23 lipca br. na Słowiance w Beskidzie Żywieckim.

Więcej zdjęć ze spotkania na Trzech Kopcach Wiślańskich można oglądnąć klikając TUTAJ

Relacje ze zdjęciami z poprzednich spotkań EwB 2022 można odnaleźć pod następującymi linkami:

1. Rysianka: TUTAJ

2. Kotarz: TUTAJ

3. Pełny plan Ewangelizacji w Beskidach 2022: TUTAJ

Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy

















Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter