W dniu pierwszego marca liturgii Środy Popielcowej w bielskiej katedrze przewodniczył ks. biskup Piotr Greger wraz z ks. Antonim Młoczkiem- proboszczem katedry i ks. Sławomirem Zawadą - sekretarzem i kapelanem księdza biskupa Piotra Gregera.

W wygłoszonej homilii ks. biskup Piotr Greger nawiązał do związanej ze Środą Popielcową symboliki popiołu. Ksiądz biskup Piotr Greger podkreślił, że człowieka, garść prochu do końca i bezgranicznie umiłował Bóg. "Mając świadomość tej prawdy, słysząc dziś nad swoją głową słowa wielkiej egzystencjalnej prawdy, prochem jesteś, nie rozpaczamy, ale dziękujemy Bogu za jego miłość, dzięki której jesteśmy i która nieustannie każdego z nas kształtuje. Sami z siebie byliśmy tylko garścią prochu, ale dlatego, że znaleźliśmy się w rękach Boga, jesteśmy Jego umiłowanymi dziećmi przeznaczonymi do życia bez końca".

Doświadczenia przemijalności ludzkiej egzystencji jest trudne do zaakceptowania dla człowieka. "To zawsze wielki wstrząs. Jeżeli w obliczu takiej sytuacji zobaczymy tylko proch, to rodzi się pytanie: jaki sens ma moje życie, skoro wiatr rozniesie moje prochy i nie pozostanie po nich ani śladu? Jeżeli jednak uświadomimy sobie, że jesteśmy w rękach kochającego Boga, to ta garść prochu i całe dzieje człowieka mają głęboki sens, są bowiem tworzywem wiecznej miłości". Na zakończenie ks. biskup Piotr Greger życzył "przeżycia i doświadczenia Bożej miłości, która może prawdziwie człowieka uszczęśliwić".

Środa Popielcowa to pierwszy dzień trwającego czterdzieści dni Wielkiego Postu, a według obrzędów katolickich tego dnia kapłan posypuje głowy wiernych popiołem. Tradycja posypywania głów popiołem w Kościele katolickim sięga VIII wieku i dopiero papież Urban II (ur.ok.1035r. - zm. 29.07.1099r.) w XI wieku uczynił to święto obowiązującym w całym Kościele. Wówczas papież postanowił, że popiół będzie pochodził z palm poświęconych w Niedzielę Palmową z ubiegłego roku. W czasie obrzędu kapłan posypując głowy popiołem mówi: Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię lub prochem jesteś i w proch się obrócisz.

Tekst i foto: Marian Szpak

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter