Już od 1998 roku odbywają się Drogi Krzyżowe ulicami Bielska-Białej i corocznie idą inną trasą i do innych świątyń. W tym roku trasa Drogi Krzyżowej odbyła się od kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa do katedry pw. św. Mikołaja.

Rozważania Drogi Krzyżowej opracował ks. prałat Krzysztof Ryszka proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, a tematem rozważań było życie świętego brata Alberta Chmielowskiego. Rozważania Drogi Krzyżowej czytała Elżbieta Duda, a krzyż przez poszczególne stacje nieśli przedstawiciele bielskich parafii. Modlono się słowami Koronki do Miłosierdzia Bożego oraz śpiewano pieśni pasyjne. Udział w bielskiej Drodze Krzyżowej uczestniczył ks. biskup Piotr Greger, księża, siostry zakonne, a pomimo nie najlepszej aury, mżawki i padającego z przerwami deszczu - liczni wierni (około dwóch tysięcy).

Na zakończenie nabożeństwa Drogi Krzyżowej w bielskiej katedrze ks. biskup Piotr Greger, rozważał temat: krzyża i jego przedstawienia różnych jego aspektach, chwalebny, świąteczny, pełen czci i majestatu, a z drugiej strony, w stylu charakterystycznym do gotyku, ukazującym Ukrzyżowanego, Jego ręce i nogi "wykręcone niczym uschłe gałęzie wokół gwoździ z głową konającą pod wieńcem cierni". Wskazał, że Droga Krzyżowa "to chwila spotkania z Jezusem cierpiącym, umęczonym, zabitym i pogrzebanym".

Na zakończenie nabożeństwa Drogi Krzyżowej  ks. biskup  Piotr Greger udzielił uczestnikom uroczystego błogosławieństwa.

Tekst i foto: Marian Szpak
ZOBACZ FOTOREPORTAŻ