Rozpoczął się Wielki Tydzień. Misterium Paschalne obrazujące wydarzenia Wielkiego Tygodnia odgrywane jest często w plenerowych przedstawieniach.

Niezwykle ciekawe Misterium Niedzieli Palmowej przygotował wikariusz parafii św. Barbary w Strumieniu ks. Stanisław Binda. Odbyło się ono na rynku w otoczeniu licznie zgromadzonych z palmami „dzieci jerozolimskich”, parafian i gości. Na udekorowanej scenie rozpoczęło się święto Paschy żydowskiej (Święto Tory) jak w Jerozolimie, na które przybył  Jezus Chrystus, którego poproszono o  uzdrowienie opętanego, uczestnika Paschy.

Całość ubarwiona została strojami, radosną muzyką i tańcem według żydowskich tradycji, łącznie z poczęstunkiem zgromadzonych wiernych smacznymi bułeczkami. Był też czas na poświęcenie przyniesionych przez parafian palm, przez proboszcza  parafii św. Barbary ks. Jacka Kobiałkę. Końcową sceną Misterium był „przejazd Jezusa Chrystusa na osiołku” dookoła rynku zakończony przy kościele, dokąd udała się też podążająca za nimi procesja, aby uczestniczyć w świątyni w Mszy Świętej pod przewodnictwem ks. proboszcza w koncelebrze z reżyserem misteriów ks. wikariuszem Stanisławem Bindą i ks. wikariuszem Wojciechem Olesińskim. Obecni byli też aktorzy i uczestnicy misterium.

Przedstawienie wywołało wielkie przeżycie duchowe. Było bardzo realistycznie zagrane. Udział w nim wzięli aktorzy ze Strumienia i Grupy Teatralnej ze Zbytkowa. Strumieńskie misteria mają już swoją tradycję. Każdorazowa edycja misteriów ubogacana jest nowymi wątkami pochodzącymi z dziejów Izraela z czasów Chrystusa - zaznaczył ks. Stanisław dodając, że parafianie chętnie biorą w nich udział.

Tekst i fotografie: Urszula i Andrzej Omylińscy