Niedziela nad Olzą zdecydowanie należała do wytwórców rękodzieła artystycznego. W tym roku na cieszyński Rynek zjechało ponad 70 wystawców z różnych regionów Polski. Bibeloty, dekoracje świąteczne czy szykowna, nietuzinkowa biżuteria to tylko przedsmak niepowtarzalnych, ręcznie wykonanych wyrobów, które mają tu wielu miłośników. To już piąta odsłona cieszyńskiego jarmarku świątecznego, który na stałe wpisał się w kalendarz przedświątecznych wydarzeń.

Stale rosnąca frekwencja zarówno wśród wystawców, jak i odwiedzających jarmark klientów utwierdziła w przekonaniu organizatora, którym jest Pracownia Rękodzieła Artystycznego "Pat the Cat" o dalszej potrzebie organizowania jarmarków. Wydarzenie, które w zamyśle miało być jednorazowym przedsięwzięciem, z roku na rok nabiera rozmachu.

Choć do Świąt Bożego Narodzenia jest sporo czasu, chętnych do zakupu oryginalnych wyrobów nie brakowało. Co raz chętniej jarmark odwiedzają także mieszkańcy zza Olzy. Interesują ich nie tylko świąteczne ozdoby czy ręcznie wykonane maskotki. Zwracają uwagę również na ceramikę, wyroby z drewna, ale także na dobre, regionalne produkty spożywcze.



Foto i tekst Krzysztof Telma
Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter