W miniony czwartek przed Pomnikiem Synagogi w Ustroniu odbyła się uroczystość upamiętniająca 83 rocznicę spalenia zbudowanej w 1902 roku synagogi. Dawne miejsce kultu religijnego służyło przez kilkadziesiąt lat lokalnej społeczności żydowskiej, dziś umieszczony przy ul. Ogrodowej obelisk, przypomina o tragicznym zdarzeniu z początku II Wojny Światowej i pomordowanych mieszkańcach Ustronia wyznania mojżeszowego. 

W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele społeczności żydowskiej, władz miasta, powiatu, parlamentu, duchowieństwa, a także młodzież szkolna. Pod pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze. W czasie uroczystości odczytano nazwiska 77 ustrońskich ofiar Holocaustu, a przedstawiciele wspólnot religijnych odmówili modlitwę.

- Ustrońskiej synagogi już nie ma. Tak samo jak nie ma już ustrońskiej społeczności żydowskiej, ale dopóki my o nich pamiętamy to oni, żydowscy mieszkańcy naszego miasta wciąż żyją w naszej świadomości. Dzisiaj stoi tutaj niemy pomnik, a w naszej Ojczyźnie panuje pokój, lecz to od nas wszystkich zależy czy dopuścimy, aby historia kiedykolwiek zatoczyła koło. To od nas zależy, czy w naszym państwie znajdzie się miejsce dla wszystkich jego obywateli, a także dla obcych, bez względu na dzielące nas różnice – podkreślał w czasie uroczystości Christian Jaworski, Prezes Instytutu Śląska Cieszyńskiego.

 

Foto i tekst Krzysztof Telma

 

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter