W sobotę kilka zbędnych, poświątecznych kilogramów można było spalić podczas II Skoczowskiego Biegu Ekumenicznego „No To Kaplica”. Mimo chłodu i chwilowych opadów, tegoroczne wydarzenie zgromadziło na starcie ponad 160 uczestników w różnych kategoriach wiekowych. Wspólne przedsięwzięcie zorganizowała Parafia Ewangelicko-Augsburska w Skoczowie, Rzymskokatolicka Parafia Znalezienia Krzyża Świętego oraz Miasto Skoczów.

Uczestnicy mieli do pokonania 8 kilometrową trasę Open, 6 km trasa Nordic Walking oraz 2,5 km trasę przeznaczoną dla najmłodszych zawodników. - Wydarzenie jest okazją do wspólnej integracji między parafianami wspólnoty ewangelickiej i katolickiej. To ważne, zwłaszcza tu na Śląsku Cieszyńskim. Jak sama nazwa biegu wskazuje, trasa nie jest łatwa, bo wiedzie nie tylko po równej nawierzchni, ale biegnie leśnymi ścieżkami po nierównościach i błocie - wyjaśnia Jan Szczypka, koordynator wydarzenia.

Sportowa rywalizacja przyciągnęła w samo południe na Kaplicówkę nie tylko miłośników biegania, marszów nordic walking czy spacerów, ale zwłaszcza ludzi o dobrych i otwartych na bliźnich sercach. Tak jak w ubiegłym roku, zebrane datki zamiast wpisowego zostaną przeznaczone na cel charytatywny. - Wszystkie pieniądze zebrane tutaj do specjalnych puszek zostaną przeznaczone jako wsparcie wycieczek czy wypoczynku dla dzieci i młodzieży z ubogich rodzin parafii ewangelickiej oraz katolickiej - dodaje Jan Szczypka.

Foto i tekst Krzysztof Telma











Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter