Dla Katolickiego Liceum im. św. Melchiora Grodzieckiego w Cieszynie, dzień 6 grudnia 2016 roku był momentem szczególnym. Tego dnia bowiem, nastąpiło podpisanie umowy o współpracy patronackiej z Wydziałem Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz umowy patronackiej z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Podpisanie umowy przez katolicką szkołę oznacza kolejny krok w rozwoju placówki. - Wyruszamy w stronę fizyki, astronomii, informatyki stosowanej, aby dojść do teologii. A bardziej jeszcze do myślenia religijnego otwartego na Prawdę... - mówi dyrektor, ks. Tomasz Sroka.

Co może dać młodemu człowiekowi teologia?

Przede wszystkim musimy uświadomić sobie, że Wydział Teologii to nie tylko miejsce społeczności studenckiej, która odkryła w sobie powołanie kapłańskie. Na wydziale część tę stanowi zaledwie 1/5 studiujących. Co więc kieruje pozostałymi osobami, przy wyborze dalszej drogi kształcenia? Zdecydowanie chęć pogłębiania swojej wiedzy religijnej... Chęć odnajdywania odpowiedzi na wiele pytań... Chęć poszukiwania...

Katolicka młodzież cieszyńskiej placówki, jako jedna z niewielu w naszym rejonie poznaje filozofię już w murach szkoły. Przedmiot ten wykłada ksiądz Tomasz Sroka. Podpisanie umów patronackich otwiera przed młodzieżą jeszcze szerzej okna na świat.

6 grudnia 2016:

Tłem spotkania była historia placówek katolickich, do której w swoim słowie odniósł się również Prezes Stowarzyszenia bp Roman Pindel. Wśród prelegentów nie zabrakło osób związanych z cieszyńskimi szkołami i samym Cieszynem - prof. Rafała Kozubskiego - pracownika naukowego krakowskiego wydziału i ks. dr Andrzeja Kozubskiego - teologa i filozofa z katowickiej uczelni.

Filozofia i teologia...

To nauki tzw. uniwersalne, które wzajemnie się przenikają. Pytanie tylko, czy jest w nich coś, co może się przydać młodemu człowiekowi?

- Stawiam tezę, że tak. Intelektualna ciekawość... rozbudzanie tej ciekawości, umiejętność zadumy, potrzeba rozumienia, oraz chęć racjonalnego postępowania... te rzeczy zawarte są w filozofii i teologii wprost i te dwie dyscypliny tego nas uczą... - podkreślał podczas spotkania ks. dr Andrzej Kozubski z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach - Dzięki nauce człowiek wie, że pytania są czymś więcej niż tylko drogowskazem. Pytania same w sobie są drogą do rzeczywistości... kto nie pyta ten upraszcza, nie dostrzega złożoności, nie dociera do rzeczywistości, dlatego tak bardzo cennym jest to, co czyni filozofia...

Podsumowując więc - filozofia i teologia uczą sztuki pytania, a sama filozofia jest w swej istocie szkołą stawiania pytań. Idąc naprzeciw, warto więc zadać pytanie, czy w dzisiejszym świecie teologia może być nauką potrzebną?

„Teologia jest piękna. W kolejnych pokoleniach i epokach zmienia szaty, makijaż, barwę głosu. Ale pozostaje świeża, młoda, silna. Tak było w czasach sporów wokół poglądów Ariusza i prawdy o Theotokos, tak było w czasach, kiedy za oknami klasztornych cel, zamieszkałych przez genialnych scholastyków, rosły strzeliste sylwetki gotyckich katedr. Tak jest również dzisiaj, w crainie pepsi-coli. Czyli w czasach, kiedy do dobrego tonu należy robienie językowych i ortograficznych błędów, na tyle subtelnych, by jednoznacznie świadczyły o tym, że piszący jest o wiele bardziej biegły w amerykańskiej wersji angielszczyzny, niż w siermiężnej (przecież) polszczyźnie... O tempora, o mores, o próżności i pustko. A jednak śmiem twierdzić, że teologia jest tu i teraz potrzebna tak samo. A może nawet bardziej. I że nadal jest piękna” - pisał ks. Jerzy Szymik w swojej publikacji „Kocham teologię! Dlaczego?”.

Zdziwienie... jest początkiem mądrości, owocem i przyczyną pytań.

- Jest ich przejawem i wyrazicielem. Naturalnym następstwem zdziwienia jest myślenie... zaduma. Zaduma nad zagadkowością świata, życia, człowiekiem... Zaduma nad samym sobą, czyli to co bardzo często nazywamy poszukiwaniem prawdy. Równocześnie ta sama zaduma prowadzi do powtarzanej przez filozofię od kilkunastu wieków konkluzji, że nie wiedza jest drogą do prawdy, ale zrozumienie... - podkreślał prelegent.

Podpisanie umów patronackich moim zdaniem to ogromny krok naprzód. To przede wszystkim stałe miejsce spotkań z uniwersytetami, szersze możliwości, rozwój i... - Szkoła konkretyzuje swój profil – wyjaśnia ks. Tomasz Sroka, dyrektor Katolickiego Liceum i Gimnazjum im. św. Melchiora Grodzieckiego w Cieszynie.

Czy jednak mało lubiana fizyka, czy ogólnie nauki ścisłe mogą być naukami pokrewnymi teologii i filozofii?

Swoją subiektywną oceną, opartą na własnym doświadczeniu, podzielił się z uczestnikami spotkania również prof. dr hab. Rafał Kozubski z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego – Jestem głęboko przekonany, że uprawianie nauk ścisłych, szczególnie matematyki i fizyki stanowi duże ułatwienie w zrozumieniu problematyki religijnej.

W uroczystości podpisania umowy patronackiej o współpracy uczestniczyli: Ksiądz Biskup Roman Pindel, Ordynariusz Diecezji Bielsko-Żywieckiej oraz Prezes Zarządu Stowarzyszenia „Dziedzictwo św. Jana Sarkandra” w Cieszynie, dr hab. Grzegorz Michałek, dziekan Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz dr Marek Wójtowicz z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W tak ważnym dniu nie zabrakło wśród zebranych również m.in. przedstawicieli miasta i powiatu, w osobie: Ryszarda Macury – Burmistrza Cieszyna i Janusza Króla – Starosty Cieszyńskiego. W spotkaniu uczestniczył Zarząd Stowarzyszenia „Dziedzictwo św. Jana Sarkandra” w Cieszynie, dyrektorzy szkół katolickich, nauczyciele, uczniowie i zaproszeni goście. Swoim talentem muzycznym podzielili się z uczestnikami wydarzenia uczniowie katolickiego liceum: Filip Żarnowiecki i Aleksandra Gworys.





















Barbara Stelmach-Kubaszczyk
Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter