W ramach obchodów 500-lecia reformacji, w Muzeum Śląska Cieszyńskiego powstała wystawa pt. "Kościoły Łaski i ich historia", którą będzie można oglądać do 17 września 2017 r. Wystawa została przygotowana przez Muzeum Śląska Cieszyńskiego wraz z Stowarzyszeniem "Rotunda", i współfinansowana jest ze środków Miasta Cieszyna. Na wystawie można zobaczyć grafiki pochodzące z prywatnej kolekcji Pana Piotra Siemki - kolekcjonera, znawcy ikonografii Śląska, autora wielu publikacji i artykułów.

Określenie "Kościoły Łaski" dla sześciu nowo powstałych świątyń w Cieszynie, Jeleniej Górze, Kamiennej Górze, Kożuchowie, Miliczu i Żaganiu bezpośrednio nawiązuje do cesarza Józefa I Habsburga i jego łaskawego zezwolenia na ich budowę. Koszt budowy i wszelkie dodatkowe opłaty spowodowały, że mniej zamożne miasta jak Kożuchów, Żagań i Milicz wybudowały świątynie z drewna, gliny, piasku i słomy, a Jelenia Góra, Kamienna Góra i Cieszyn mogły sobie pozwolić na murowane kościoły, których budowa trwała latami. Po II wojnie światowej i wysiedleniu ludności niemieckiej, w dużej mierze przynależące do kościoła ewangelickiego świątynie w Jeleniej Górze, Kamiennej Górze i Miliczu zostały przekazane kościołowi katolickiemu, kościoły w Kożuchowie i Żaganiu zburzono pozostawiając tylko wieże. Jako świątynia ewangelicka do czasów dzisiejszych pozostał jedynie kościół w Cieszynie.

Historię wybitnego rysownika Friedricha Bernharda Wernera przedstawił autor wystawy Pan Piotr Siemka. - Zbiór grafik liczy kilka tysięcy pozycji, tutaj możemy zobaczyć ich tylko dziesięć. Grafiki przedstawiają kościoły ewangelickie, jakie zachowały się na Śląsku. Twórcą tych rysunków był Friedrich Bernhard Werner (1690-1776). Postać przez wiele lat zupełnie nieznana, a jednakże postać wyjątkowa - mówił Pan Piotr Siemka. 

Friedrich Bernhard Werner był katolikiem, który malował kościoły ewangelickie, co pokazuje panujące kiedyś stosunki na Śląsku pomiędzy ewangelikami i katolikami. - Wernerowi zawdzięczamy to, że przekazał nam widok pewnych obiektów, rzeczy, których dzisiaj nie ma. Pozostawił swoje dzieło i każdy, kto chce przedstawić jak wyglądały pewne miasta, obiekty czy to w Polsce, Czechach, Morawach czy na Słowacji, musi sięgnąć do prac Wernera - dodaje autor wystawy.



"Kościoły Łaski" powstawały w XVIII wieku na terenie objętym władzą habsburską. Po wojnie trzydziestoletniej likwidowano ewangelickie kościoły, które były także przejmowane przez kler katolicki. Dopiero za panowania Karola XIII, który spotkał się z Józefem I, 1 września 1707 roku podpisano ugodę, która miała gwarantować większe prawa dla wykonawców. W 1709 roku ogłoszono "reces egzekucyjny", nie było już ograniczeń, ale nie wszystkich był stać na budowanie murowanych świątyń. 



Kościół Łaski w Cieszynie (dzisiejszy Kościół Jezusowy) to jedyna świątynia "łaski" pozostająca do tej pory w rękach ewangelików. O wyborze miejsca pod budowę ostatecznie zadecydował cesarski wysłannik, hrabia Jerzy Zinzedorf, 24 maja 1709 roku. Kamień węgielny położono 13 października 1710 roku. Budowa murowanego kościoła trwała kilkadziesiąt lat i ostatecznie zakończono ją w 1772 roku, kiedy po uzyskaniu specjalnego zezwolenia dodano do niego wieżę. Kościół może pomieścić około 7 tysięcy osób.

Wystawę można oglądać w "Sali Rzymskiej" do 17 września 2017 r., w godzinach otwarcia Muzeum.

Tekst i foto: P.Staroń

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter