W dniu 8 maja ks. biskup Roman Pindel udzielił święceń diakonatu trzem alumnom piątego roku, krakowskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Nowo wyświęceni diakoni to: Maciej Pawlik z parafii pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Bielsku-Białej, Wojciech Kamiński z parafii pw. św. Wojciecha w Dankowicach i Paweł Stawarczyk z parafii pw. św. Jozafata w Marklowicach Górnych.

Uroczystości odbyły się w skoczowskiej świątyni świętych Apostołów Piotra i Pawła z okazji obchodzonego w tym roku 400- lecia śmierci, urodzonemu w tym mieście św. Janowi Sarkandrowi.

Święcenia odbyły się poprzez nałożenie rąk biskupa i modlitwę. Wcześniej kandydaci na diakonów złożyli przyrzeczenia celibatu oraz posłuszeństwa biskupowi. Zobowiązali się także do codziennej modlitwy brewiarzowej. Diakoni otrzymali stułę diakońską oraz dalmatykę. Na znak posłania do głoszenia Dobrej Nowiny ks. biskup Roman podał kandydatom do kapłaństwa księgę słowa Bożego oraz przekazał pocałunek pokoju.

Przy ołtarzu wraz z ks. biskupem Romanem modlili się księża: Sławomir Kołata- vice rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, Jerzy Pytraczyk i Bogusław Kastelik- ojcowie duchowni seminarium, Witold Grzomba – proboszcz parafii oraz proboszczowie z macierzystych parafii diakonów.

W homilii ks. biskup Roman nawiązał do niezwykłych okoliczności, jakie towarzyszą w tym roku święceniom diakonatu. Gdy wokół szaleje koronawirus, gdy najwięcej zachorowań notuje się w województwie śląskim, my w tej pięknej świątyni w niedużym mieście Skoczów uczestniczymy w Eucharystii, w której 3 młodych mężczyzn przyjmie święcenia diakonatu”.

Wracając do sytuacji zagrożenia pandemią, niepokoju i lęku związanego z wciąż nieznaną chorobą, ks. biskup Roman wskazał, że trzem nowym diakonom przychodzi podjąć służbę w Kościele, zachęcił, by na wszystkie te niepokoje popatrzeć przez pryzmat słowa Bożego, a konkretnie Listu św. Pawła skierowanego do wyznawców Chrystusa w Rzymie. Apostoł zapewnia w nim, że nic nie może człowieka odłączyć od miłości Chrystusowej.

Ksiądz biskup Roman wyjaśnił, że jednak sam człowiek, z własnej woli, może się odłączyć od Boga i Jego miłości poprzez odrzucenie orędzia o Bogu, który ofiarował za nas swojego Syna, by nas zbawić. „Możemy się odłączyć przez brak więzi z Chrystusem, który umarł za nas, który obdarzył nas łaską wiary i powołania. Ale gdy ta więź nie zostanie umocniona, nie dojrzeje, pozostanie powierzchowna, naiwna, to coś z tego złego świata albo jakieś nieuporządkowanie w naszym sercu nas porwie, podpowie, że nie warto, że to nie ma sensu, że są ciekawsze rzeczy”.

Na zakończenie ks. biskup Roman, podkreślił, że warto z zapewnienia doświadczonego i cierpiącego Pawła o tym, że nic nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, czerpać siłę w obliczu przeciwności, trudności, pokusy i niebezpieczeństw, jakie nas otaczają. „Przejmijcie się miłością Boga i w Jego świetle zobaczcie wszelkie pokusy i niebezpieczeństwa. Bo tylko wtedy nic was nie odłączy. Inaczej zginiecie, sami siebie zagubicie. Chcemy bardzo modlić się, abyście dorastali do tego, co przed Wami”.

Na koniec liturgii nowo wyświęcony diakon Paweł Stawarczyk wypowiedział słowa wdzięczności pod adresem  ks. biskupów, przełożonych, rodziny oraz księży z rodzimych parafii. Natomiast ks. Witolda Grzomba – proboszcz parafii obdarował diakonów srebrnymi medalikami – kopiami pamiątkowego medalika wydanego z okazji beatyfikację św. Jana Sarkandra w 1860 r. w Ołomuńcu – reprintami wizerunku męczennika ze Skoczowa oraz obrazami – kopiami podobizny św. Jana Sarkandra, namalowanej w 1994 roku przez Emilię Skupień z kaplicy Narodzenia św. Jana Sarkandra w Skoczowie.

Nowo wyświęceni diakoni podejmą w ciągu najbliższego roku posługę w parafiach naszej diecezji i równocześnie rozpoczną ostatni okres formacji, przygotowujący ich do święceń kapłańskich.

Tekst: Marian Szpak
Foto: R.Karp




















 

 

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter