Mszę świętą w kaplicy sióstr Córek Bożej Miłości, w Bielsku-Białej, w dniu 11 lutego br. koncelebrował ks. biskup Piotr Greger wraz ks. Szczepanem Kobielusem – kapelanem bielskich szpitali -  miejskiego oraz pediatrycznego.

W wygłoszonej homilii ks. biskup Piotr powiedział, że „Światowy Dnia Chorego (przeżywany dziś po raz 29.) pomaga mocniej niż na co dzień zauważyć w naszym otoczeniu osoby cierpiące czy przeżywające bolesne, ludzkie ograniczenia. Zauważamy także tych, którzy poświęcają swoje siły oraz kompetencje zawodowe posługując chorym i niepełnosprawnym: lekarzy, personel pielęgniarski i całe grono anonimowych osób, które poruszone ewangelicznym duchem miłości bliźniego troszczą się i pielęgnują chorych.

Pragnę z serca gorąco podziękować wszystkim, którzy na terenie naszej diecezji z wielkim oddaniem opiekują się chorymi. Szczególne słowa podziękowania kieruję pod adresem tych, którzy zaangażowali się – narażając swoje zdrowie i życie – w działania mające na celu pomoc osobom zakażonym koronawirusem. Jako ludzie wierzący, odpowiedzi na nurtujące nas pytania i pewności nadziei szukamy w słowie Bożym, także tym, które Pan Bóg daje nam w liturgii dnia dzisiejszego. Wsłuchujemy się w słowo, które stanowi Boże przesłania na czwartek 5. tygodnia zwykłego.

Zapisane na kartach Ewangelii cuda dokonane przez Jezusa, będące odpowiedzią na wołanie o pomoc cierpiącego człowieka, dzielą się zasadniczo na dwie grupy: są to uzdrowienia z chorób cielesnych oraz uwolnienia od opresji demonicznych. Wczytanej dziś Ewangelii jest zapisem jednego z takich uwolnień.

Kiedy Jezus przyszedł w okolice Tyru i Sydonu, starożytnych miejscowości fenickich, zamieszkałych zasadniczo przez pogan (teren dzisiejszej Libii), wstąpił do pewnego domu i nie chciał, aby ktokolwiek wiedział o Jego przybyciu (por. Mk 7, 24). Ponieważ nie dało się tego faktu ukryć, kobieta udała się do Jezusa i padła Mu do nóg. Przyszła i prosiła w sprawie swojej córeczki opętanej przez ducha nieczystego, chociaż ewangelista Marek nie zanotował co wtedy powiedziała. Jezus tej dziewczynki nie widzi na własne oczy, to nie jest bezpośrednie spotkanie z człowiekiem zdominowanym mocami szatana. Dialog z Bogiem bywa czasem nieprawdopodobnie odważny, bardzo bezpośredni; taka jest ta dzisiejsza Ewangelia.

Kobieta kananejska niczego nie ukrywa, jest szczera do bólu, nazywa rzeczy po imieniu. Człowiek bowiem za wszelką cenę chce osiągnąć to, co uczynił przedmiotem swojego pragnienia, co jest dla niego sprawą priorytetową, która nie może czekać ani chwili dłużej. W tym względzie ta kobieta nie była żadnym wyjątkiem, tym bardziej, że sprawa dotyczyła jej córki potrzebującej pomocy.

Pan Jezus dostrzega wyjątkową determinację matki. Nie miał powodu, aby ją zlekceważyć, nie chciał jej potraktować bezdusznie jak mieli czasem w zwyczaju synowie Jego narodu. Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę (Mk 7, 29a) – taki jest w odniesieniu do całego wydarzenia komentarz Jezusa, który zostaje niejako pokonany wiarą kobiety kananejskiej. Wiara jest jedynym, właściwym językiem komunikacji człowieka z Bogiem. Będąc silną daje podstawy do tego, aby dialog z Bogiem okazał się realny, czytelny i mający szansę spełnienia się w tym wszystkim, co jest przedmiotem ludzkiego zatroskania.

Ileż ta scena Ewangelii ma w sobie życiowej mądrości, wobec ludzi małodusznych, wątpiących, niecierpliwych i godzących się na niezrozumiałą rezygnację w obliczu jakichkolwiek niepowodzeń. Kananejka nawrócona, ale także przez Jezusa pochwalona, jest wystarczającym dowodem, aby nie ustępować, nie poddawać się i nie rezygnować z tego, co ma znamiona dobra, moralnej poprawności i życiowej konieczności” - powiedział na zakończenie ks. biskup Piotr. Siostry Córek Miłości Bożej prowadzą od wielu lat Dom Pomocy Społecznej, w którym obecnie przebywają 64 kobiety i dziewczęta z niedorozwojem umysłowym w różnym stopniu. Objęte są one leczeniem, opieką i rehabilitacją. Niektóre z nich, wraz z opiekunami, wzięły udział w modlitwie.

Dom Pomocy Społecznej Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej prowadzony jest od 1951 r. Był to początkowo Dom Dziecka, od 1956 r. funkcjonował jako Zakład Specjalny „Caritas” dla Dzieci specjalnej troski. Od 1990 r. działał pod nazwą Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci Zgromadzenia Córek Bożej Miłości, a od 2011 r. – jako Dom Pomocy Społecznej Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. W ciągu lat przyjęto do placówki ponad 300 wychowanek, z których znaczna część wróciła do swoich rodzin, lub po osiągnięciu wieku dorosłego przeszła do Domów Pomocy Społecznej dla Dorosłych.

Po liturgii Ks. biskup Piotr przekazał obchodzącej jubileusz 25-lecia ślubów zakonnych s. Beacie Bajurskiej, która pełni posługę organistki, specjalny dyplom z gratulacjami i zapewnieniem o modlitwie od ks. biskupa Romana Pindla.

Światowy Dzień Chorego ustanowił papież Jan Paweł II w dniu 13 maja 1992 roku w liście do przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia kardynała Fiorenza Angeliniego. Miało to miejsce w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na życie świętego papieża.

Tegorocznym hasłem XXIX Światowych Dni Chorego były słowa z Ewangelii św. Mateusza „Jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście.”

Tekst i foto: Marian Szpak























 

 

 

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter